Forum Główne > Urządzenia srk
Samoczynna blokada linowa SHL-12 jednoodstępowa
stanislaw57:
Szlak Poznań Krzesiny - Poznań Starołęka z sbl SHL-12 jednoodstępową zmieniono w wrjp zapis "SS" na "PP", ale tylko w jedną stronę bez zmian z RTS. Nieświadomi dyżurni ruchu będą mieli inne oczekiwania jazdy (20km/godz na całym szlaku) niż to wykona maszynista, jadąc na podstawie Sz czy rozkaz (40km/godz. tylko do granicy posterunku skąd wyjeżdża). Poza tym w przypadku wykazywania zajętości przed wyprawieniem pociągu dla szlaków "PP" z urz. wykazywania niezajętości szlaku, dyżurny winien wydać rozkaz pierwszemu pociągowi na ograniczenie prędkości do 20km/godz. Przy rozbieżności wrjp i RT może wywołana być niepotrzebna wymiana zdań. Tego obowiązku zdaje się nie wypełniła ostatnio zatrzymana dyżurna, która sterowała posterunkiem Sprowa, wyprawiając pociąg na szlak zajęty, gdzie doszło katastrofy w marcu br. Nasuwa się tu pytanie, a co jeżeli i ten pierwszy pociąg nie doprowadzi blokadę liniową do prawidłowego działania? Wprowadzimy telefoniczne zapowiadania pociągów i jak ma jechać pociąg na SZ lub rozkaz. Maszynista nie wie, że blokada liniowa nie jest już podstawą prowadzenia ruchu na danym szlaku.
stanislaw57:
Biuro Eksploatacji PKP PLK widzi podobieństwo miedzy blokadą jednoodstępową a półsamoczynną i w wrjp na rok 2012/2013 zamierza ujednolicić oznaczenia rodzaju blokad liniowych w zeszytach. Mi wydaje się, że to chyba nie jest dobry pomysł stawianie znaku równości miedzy SS jednoodstępowe a PP. Inaczej maszynista prowadzi pociąg po otrzymaniu Sz na takich szlakach, a poza tym zmiany w wrjp wymuszą chyba zmiany w RT, co chyba powinno być odwrotnie.
jageer:
--- Cytat: stanislaw57 w 04 Listopad 2012, 11:13:49 ---Biuro Eksploatacji PKP PLK widzi podobieństwo miedzy blokadą jednoodstępową a półsamoczynną i w wrjp na rok 2012/2013 zamierza ujednolicić oznaczenia rodzaju blokad liniowych w zeszytach. Mi wydaje się, że to chyba nie jest dobry pomysł stawianie znaku równości miedzy SS jednoodstępowe a PP. Inaczej maszynista prowadzi pociąg po otrzymaniu Sz na takich szlakach, a poza tym zmiany w wrjp wymuszą chyba zmiany w RT, co chyba powinno być odwrotnie.
--- Koniec cytatu ---
Dlaczego? Takie coś powinno być traktowane jako PP, bo jazda na widoczność nie jest tu potrzebna, skoro semafor wyjazdowy jest uzależniony z wjazdowym. Chyba że jest kilkanaście pociągów i ISDR będzie jeden po drugim puszczał na szlak....
Weźmy sytuację Kraków Bieżanów - podg Gaj, żeby wyjechać z KBn Gaj musi postawić wjazd, bo nie ma wymaganej odległości hamowania. W sumie - mogli dać wskaźnik i wyjazd np. 40 max, potem stop. Jaki tu jest sens jechania 20tką na Sz. Przykład - nie stawia się sem na gaju, to pociąg robi 2 odstępy 20tką.
Mogli tam zrobić blokadę poz+it, a zrobili Ea - niby 1 odstęp...
stanislaw57:
Chyba nie ma różnicy między wykazaniem zajętości i jazdą na szlaku jednoodstępowym a zajętością na jednym z odstępów? Jakie to przyczyny mogą wykazywać zajętość poza faktyczną obecnością pociągu na takim odstępie? Dla jednego i drugiego przypadku będą takie same, więc dlaczego mają być traktowane inaczej?
jageer:
--- Cytat: stanislaw57 w 04 Listopad 2012, 18:51:29 ---Jakie to przyczyny mogą wykazywać zajętość poza faktyczną obecnością pociągu na takim odstępie?
--- Koniec cytatu ---
Przełożenie łańcucha od krowy przez szyny ;) Chyba, że są liczniki...
Generalnie przepis, że mech musi robić 20tke, aż minie słup zezwalający też jest bez sensu, bo jak ma długą prostą i widzi pusty odcinek + sem, to może zacząć cisnąć. (chociaż pewno do końca nie mam racji) Podobnie jak w przypadku drogowskazowego, że cała drogę do wyjazdowego musi cisnąć ile drogowskazowy pokazuje.... też by starczyło minięcie głowicy.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej