Forum Główne > Inne

Rozmowa z dyżurnymi przez centralkę KTE w rzeczywistości

(1/2) > >>

Frozen Bok:
Dzień dobry. Jak brzmi rozmowa z dyżurnymi przez centralkę typu KTE w rzeczywistości? (nie w ISDR). I ktoś ma filmy/nagrania audio rozmów?

Paweł:
Instrukcja Ir-1 precyzyjnie opisuje jak powinna wyglądać rozmowa, wraz ze wzorami oraz przykładami, i jest to dość dokładnie odwzorowane w symulatorze. W rzeczywistości zwykle nie jest to przestrzegane w 100% - mówi się mniej lub bardziej skrótowo.

Nagrania rzeczywistych rozmów trudno będzie znaleźć, najprędzej jako rozmowy w tle z filmów z nastawni.

Fornik2:
Rozmowy przez centralkę typu KTE w rzeczywistości są zwięzłe i formalne, zgodnie z ustalonymi procedurami kolejowymi, często zaczynają się od podania numeru służbowego i miejsca dyżurnego ruchu. Jeśli szukasz nagrań, warto poszukać wśród materiałów szkoleniowych lub na YouTube, gdzie czasem publikowane są takie materiały.

cody3223:

--- Cytuj ---Rozmowy przez centralkę typu KTE w rzeczywistości są zwięzłe i formalne, zgodnie z ustalonymi procedurami kolejowymi, często zaczynają się od podania numeru służbowego i miejsca dyżurnego ruchu
--- Koniec cytatu ---
A co to za PLK'owska propaganda?

Po pierwsze, o ile mi wiadomo, w rozmowach na łączach zapowiadawczych nie podaje się nigdy numerów służbowych, a nazwiska.

A jak wyglądają takie rozmowy? Podobnie jak te na radiu. Czyli instrukcja Ir-8 swoje, a życie swoje. Skracamy sobie i ułatwiamy.

Przykładem takiej luźnej rozmowy dotyczącej prowadzenia ruchu pociągu niech będzie zapis z raportu PKBWK wypadku na szlaku Szczecin Podjuchy - SPA. Należy mieć na uwadze, że nie jest to "reprezentatywny" przykład, to znaczy pamiętajmy, że te rozmowy doprowadziły do wypadku, czyli raczej nie jest to dobra praktyka, a sami dyżurni nie byli najlepszymi w swoim fachu, ale daje to pewien obraz rzeczywistości.

Paweł Piotr:
A co to za PLK'owska propaganda?
Po pierwsze, o ile mi wiadomo, w rozmowach na łączach zapowiadawczych nie podaje się nigdy numerów służbowych, a nazwiska.
A jak wyglądają takie rozmowy? Podobnie jak te na radiu. Czyli instrukcja Ir-8 swoje, a życie swoje. Skracamy sobie i ułatwiamy.
Po pierwsze - to nie jest żadna PLK-owska propaganda, bo trudno takim określeniem nazwać przepisy i instrukcje kolejowe.
Po drugie - kwestie związane z łącznością posterunków ruchu w czasie prowadzenia ruchu pociągów zawarte są w instrukcji Ir-1(R-1) - paragraf 6, ust. 7 i 8, a nie w błędnie przywołanej instrukcji Ir-8 (Instrukcja o postępowaniu w sprawach poważnych wypadków, wypadków i incydentów w transporcie kolejowym).
Po trzecie - pisząc swoje komentarze proszę zwracać więcej uwagi na kwestie merytoryczne oraz na język, którym się posługujesz.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej