Forum Główne > Inne
Katastrofa kolejowa pod Szczekocinami
Pr1:
A ja powiem tak: komputery na kolei :-\
Ja rozumiem PLK na przód nowe rozwiązania itd., ale żeby mieć nastawnie komputerowe i to do zdalnego sterowania trzeba mieć przede wszystkim doskonale przygotowaną infrastrukturę i wyszkolonych ISDR-ów, a w Polsce robi się to na zasadzie "żeby jak najtaniej to zrobić".
--- Cytuj ---na skutek błędów transmisji ciągle się pojawiały fałszywe zajętości to...
--- Koniec cytatu ---
ISDR doszła do wniosku: "co będę słuchała komputera".
MK:
Wystarczy, żeby ci co organizują przetargi oprócz ceny, znajomości i "prowizji" egzekwowali:
- odpowiednią dokumentację, w tym szczegółowe instrukcje dla ISDR
- właściwą jakość montażu
- dostępność, cenę i czas sprowadzania części zamiennych
- szkolenie automatyków w utrzymaniu ruchu tych urządzeń
Paweł:
--- Cytat: Pr1 w 10 Październik 2012, 17:01:20 ---
--- Cytuj ---na skutek błędów transmisji ciągle się pojawiały fałszywe zajętości to...
--- Koniec cytatu ---
ISDR doszła do wniosku: "co będę słuchała komputera".
--- Koniec cytatu ---
Ale moment, czy ktoś w ogóle powiedział że liczniki osi na szlaku Starzyny - Sprowa działały nieprawidłowo? Nie wiem jakie tam są liczniki, ale np. z Frauscherem jest podobno dużo mniej problemów niż z klasycznymi obwodami torowymi czy SOT-ami.
Niestety u nas dyżurni są do usterek przyzwyczajani stanem infrastruktury wynikającym z niedofinansowania/nieudolności kolei, i zamiast trzy razy się zastanowić co robią, traktują Sz jako coś zupełnie normalnego (tzw. "kultura bezpieczeństwa") - co nie zmienia faktu, że w razie tego typu katastrofy ponoszą główną odpowiedzialność.
--- Cytat: MK w 10 Październik 2012, 18:00:02 ---Wystarczy, żeby ci co organizują przetargi oprócz ceny, znajomości i "prowizji" egzekwowali:
- odpowiednią dokumentację, w tym szczegółowe instrukcje dla ISDR
- właściwą jakość montażu
- dostępność, cenę i czas sprowadzania części zamiennych
- szkolenie automatyków w utrzymaniu ruchu tych urządzeń
--- Koniec cytatu ---
Przeprowadzanie przetargów na zasadzie "byle taniej" i bez właściwej weryfikacji wykonawców to problem nie tylko branży kolejowej.
Paweł Piotr:
Oto wielokrotnie zamieszczany w prasie i internecie komputerowy zapis pracy urządzeń srk. Proszę zwrócić uwagę na zapis w ramce. Jest to zapis sytuacji, gdy dla pociągu 31100/1 wygasł semafor wjazdowy A. Wygaśnięcie semafora zostało spowodowane zajęciem toru szlakowego nr 1 pomiędzy Sprową a Starzynami przez pociąg 13126/7, który wjechał na ten tor od strony Starzyn, błędnie wyprawiony przez ten posterunek.
OZNACZA TO, ŻE WYGAŚNIĘCIE SEMAFORA BYŁO EFEKTEM POPRAWNIE DZIAŁAJĄCYCH URZĄDZEŃ SRK, KTÓRE WYKRYŁY ZAJĘCIE TORU SZLAKOWEGO Z PRZECIWNEGO KIERUNKU (DLA BŁĘDNIE SKIEROWANEGO POCIĄGU 13126/7 I WYGASIŁY SEMAFOR A, KTÓRY BYŁ WYŚWIETLONY NA SYGNAŁ ZEZWALAJĄCY DLA POCIĄGU 31100/1.
Zapis komputerowy brzmi: Usterka urządzeń srk...
Tego komputer nie wymyślił – to zaprojektował człowiek, który to konkretne wygaszenie semafora nazwał usterką. Jeśli więc poprawne działanie urządzeń srk jest nazywane usterką, to dalej trudno jest dyskutować..
stanislaw57:
Tak czy inaczej dyżurna popełnia błąd. Pierwszy pociąg w takiej sytuacji winien od niej otrzymać rozkaz pisemny na ograniczenie prędkości do 20km/godz. Ale czy dyktowanie rozkazu usłyszał by pociąg już jadący na tym szlaku jest pod znakiem zapytania. Prawdopodobnie rozkłady jazdy pociągu IR i TLK miały wykazane inne kanały radiołączności pociągowej dla tego szlaku. Poza tym dyżurna nie była świadoma usterki która towarzyszyła w podaniu Sz, tzn. wyświetlany był również W24, a błąd ten prawdopodobnie był już od paru dni i był tolerowany i ignorowany przez maszynistów. Nieprawidłowości było tyle, że prędzej czy później musiało do tego dojść a ludzie są tego ofiarami.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej