Forum Główne > Lisków (stara wersja symulatora)

Lisków - Dyskusja (archiwalne)

<< < (161/187) > >>

MaKu:

--- Cytat: melis w 02 Listopad 2014, 21:50:55 ---Ja zawsze daje sygnał parzysty. SKP zamyka przejazd od razu po otrzymaniu sygnalu, post nr3 najczęściej w chwili zbliżania się pociągu. Na dźwięk nie parzysty, post nr3 reaguje różnie cokolwiek.

--- Koniec cytatu ---

W sumie ważne, że działa. Ale miej na uwadze, że puszczanie dzwonków dla kierunków nieparzysty/parzysty, ma znaczenie dla poszczególnych funkcji i działania AI. M.in. otwarcie i zamknięcie przejazdów, czy zwolnienie bloku pmskp.

melis:
Nie zauważyłem, aby skp choć raz miało kłopot z tym. Post 3 na dźwięk nie parzysty często zamyka tylko po jednej rogatce dla przeciwnych stron, a czas zamknięcia jest różny, bez względu na odległość nadjeżdżającego pociągu. Pierwsze dwie doby, w ogóle prowadziłem ruch na zamkniętych rogatkach. Teraz właściwie będę mógł ocenić co i jak, starając się zachować przepisowość.

Hufi:
Witam!
Szukałem po słowach kluczowych ale nie znalazłem nic co by dotyczyło mojego "problemu" a raczej problemu z panią dróżnik przejazdową Laskowską z Posterunku 3. Jej zachowanie w dołączonym sav-ie wzbudza moje podejrzenia co do tego czy wczoraj wieczorkiem imienin nie było. Mianowicie - od momentu save moje postępowanie jest następujące: Obsługuję telefonicznie rozmowę z Testowem, podaję komunikat o wolnej drodze dla 84105 a następnie zajmuję się odjeżdżającym właśnie osobowym 89821. Dzwonię na Posterunek 3 (TFSN Lisków R.), rozmowa wygląda tak:

--- Cytuj ---06:30 Post. 3: Posterunek 3, Laskowska.
06:30 Ls: Lisków, Hufi.
06:30 Ls: Pociąg 89821 odjeżdża.
06:30 Post. 3: Powtarzam: Pociąg 89821 odjeżdża.
06:31 Post. 3: Przejazd został zamknięty.
06:31 Ls: Przyjąłem.
06:31 Ls: Koniec.

--- Koniec cytatu ---
I co ciekawe, nie mogę utwierdzić przebiegu od Q1 do 1M. W końcu zerkam w teren a tam na przejeździe opuszczone N1 i N2 a N3 i N4 podniesione!!
Wczytałem jeszcze raz save i przyglądałem się co się dzieje. Mianowicie, po moim komunikacie i jego powtórzeniu p. Laskowska zamyka N1 i N2, następnie N3 i N4 i podaje komunikat o zamknięciu przejazdu. I kilka sekund później N3 i N4 idą do góry. Wg okna usterek wszystkie S i N na Posterunku 3 sprawne. Czyli pozostaje "niesprawność poniedziałkowo-poranna" p. Laskowskiej czy może jest inna przyczyna? Dodam, że próba nakłonienia jej do ponownego zamknięcia telefonem "zamknij przejazd" nie skutkuje, pani odpowiada "Przyjęłam" i chyba dalej idzie w kimkę  :-\

P.S. Tak samo się pani zachowuje gdy zamiast komunikatu o odjeździe od razu mówię jej "Zamknij przejazd". Zamyka a następnie połowę otwiera. A gdy nie poinformuję jej o pociągu tylko zadzwonię wyłącznie do Lisków Miasto z informacją, że 89821 odjechał, to pani po czasie zamyka tylko N3 i N4 a następnie je otwiera.  :o

DamDam:
Na Lr  nie ma uzależnienia zamknięty przejazd--> podany semafor. Poinformuj autora programu, że musi zbadać jego AI alkomatem i alkotestem 8)

melis:
Na Lm podasz semafor bez względu na to, czy post nr 3 zamknie przejazd. A żeby zamykał prawidłowo, należy dać tam syg parzysty, czyli dwa króciutkie dzwonki i się rozłączyć. Syg nie parzysty, tzn jeden krótki dzwonek, też powoduje dziwne zachowanie. Ja stosuję tylko zasadę "dzwonków", bez podawania wjeżdża, odjeżdża. No oprócz SKP, bo zdarza się że w krótkim czasie, dwa pociągi lecą po krzyżówce.
Edit: sprawdziłem ten save. Podanie semafora przebiega bez problemowo. Kolejna rzecz to czas nakazu zamknięcia przejazdu. Przecież nie od razu dajesz taki rozkaz. Dobrym sposobem jest kierowanie się wskazaniami urządzeń ERP, co do km w którym, znajduje się pociąg.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej