Do każdego symulatora jest dołączony plik "dokumentacja.pdf", z którym należy się dokładnie zapoznać. To właśnie tam zostały zgromadzone najpotrzebniejsze informacje, dotyczące technicznej obsługi symulatora. Trudno jednak w tym jednym dokumencie zawrzeć wszystko, co dotyczy ruchu kolejowego i jego sterowania. Tego już należy szukać w dostępnych przecież instrukcjach i przepisach kolejowych. Bo też trzeba wiedzieć, że ten symulator nie jest jedną z wielu głupkowatych gier komputerowych, do których instrukcja zawiera kilka zdań, ale profesjonalnym symulatorem nastawni kolejowej. I tak, jak w rzeczywistości, zanim dyżurny ruchu stanie samodzielnie za pulpitem sterowniczym, musi zdać tzw. autoryzację na danym posterunku ruchu. Jest to sprawdzian wiedzy o obsłudze określonych urządzeń srk, wiedzy z zakresu instrukcji Ir-1(R-1) i Ie-1(E-1), RTS oraz rozkładu jazdy na danym posterunku ruchu. Bez tego symulator jest tylko wystarczająco skomplikowaną zabawką, która nastręczy więcej kłopotów, niż przyjemności.