Autor Wątek: Technikum  (Przeczytany 216742 razy)

Offline ZiomalCl

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 57
    • Zobacz profil
  • Skąd: Warszawa / Celestynów
Odp: Technikum
« Odpowiedź #15 dnia: 26 Listopad 2012, 13:47:24 »
Żebyś się nie zdziwił i po pięciu latach nie powiedzieli Ci, że nie przyjmują bo:

a) mają nadmiar ludzi
b) modernizują linie i gdzieś tych dróżników trzeba umieścić
c) likwidują obsługę nastawni miejscowych przy LCSach - jeden dyżurny odcinkowy robi za pięciu miejscowych

Poważnie.

Offline maciejgrzywna

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 25
    • Zobacz profil
  • Skąd: Chrzanów
Odp: Technikum
« Odpowiedź #16 dnia: 26 Listopad 2012, 14:33:54 »
Ale przynajmniej nie tracę bezsensowne (chyba) 5 lat na kształcenie się na kierunku "Technik elektroenergetyk transportu szynowego" który nic mi nie da.

P.S Tam chyba są 2 lata kursu.

EDIT:
Cytuj
Nauka w systemie zaocznym trwa dwa lata, zajęcia odbywają się w formie dwudniowych zjazdów, dwa razy w miesiąc

Zawsze na te 2 lata można zatrudnić się w McDonalds, albo Biedronce  ::)

Technikum to 4 lata, LO to 3. Zatem cykl kształcenia na TTK w wariancie LO + 2 letni TTK daje w sumie 5 lat.

Offline Pr1

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 329
    • Zobacz profil
  • Skąd: Pr
Odp: Technikum
« Odpowiedź #17 dnia: 26 Listopad 2012, 15:46:38 »
Cytuj
a) mają nadmiar ludzi
b) modernizują linie i gdzieś tych dróżników trzeba umieścić
c) likwidują obsługę nastawni miejscowych przy LCSach - jeden dyżurny odcinkowy robi za pięciu miejscowych

Myślisz, że tak szybko wprowadzą LCSy? Na liniach typu Grodzisk Wielkopolski - Wolsztyn  nawet MK Wolsztyna nie dadzą wprowadzić komputerów. Pruszków chociaż praktycznie wchodzi w skład CMK to też nie zapowiada się na komputery. W Skierniewicach robili wszystko od A do Z, a nastawnia nadal nie została zmodernizowana na komputery i nadal są mechaniczne, chociaż rozjazdy są już wymienione na elektryczne. Prędzej czy później Ci wszyscy ludzie pójdą na rentę albo emeryturę, a jeszcze będzie tak że nie będzie obsługi stacji i będą one zamykane, bo duża część MK interesuje to co jeździ po torach, a nie nastawniami. Jak pójdą na ISDR-a to co z tego, że będą kierowali ruchem jak nie będą prowadzili pociągu. Większość i tak pójdzie na inne kierunki edukacyje. Jak na razie nic nie zapowiada tego, że będą gruntownie wprowadzane LCSy, bo polska kolei nie jest na to przygotowana, a nawet jeśli - jeden człowiek nie obsłuży całego odcinka na LCSie.
« Ostatnia zmiana: 26 Listopad 2012, 15:48:33 wysłana przez Pr1 »

Offline ZiomalCl

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 57
    • Zobacz profil
  • Skąd: Warszawa / Celestynów
Odp: Technikum
« Odpowiedź #18 dnia: 26 Listopad 2012, 16:16:40 »
Nie, w Skierniewicach nie robili jeszcze wszystkiego od A do Z. Do Z ma być robione teraz wraz z warszawskim odcinkiem. Wtedy zobaczysz, że LCS powstanie w budynku sekcji i po obecnych nastawniach (no, może z wyjątkiem SkB co do której są pewne plany) ślad nie zostanie. Poza tym polecam wsłuchać się w obrany kurs obecnego szefostwa PKP S.A. oraz PLKi.

Cytat:  Remigiusz Paszkiewicz, prezes PKP PLK
Chcemy przyjrzeć się posterunkom z punktu widzenia technicznego czy przyszłych zmian natury technicznej, w których można zmniejszyć liczbę osób zaangażowanych bezpośrednio w prowadzenie ruchu.

Nie straszę, tylko przestrzegam.
« Ostatnia zmiana: 26 Listopad 2012, 16:23:34 wysłana przez ZiomalCl »

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Technikum
« Odpowiedź #19 dnia: 26 Listopad 2012, 16:40:41 »
Cytuj
Nie przesadzaj, że ma w d... bo nie ma. Przyjmowali takich również i znam osobiście takich ludzi. Nie 10 lat temu, nie 5, tylko pół roku temu.

Taa.. Ja się starałem 3 lata i w końcu położyłem lagę na PLK.... ;) Łachy nikomu nie robią, a zarobki najwyższych lotów też nie są.

Offline Pr1

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 329
    • Zobacz profil
  • Skąd: Pr
Odp: Technikum
« Odpowiedź #20 dnia: 26 Listopad 2012, 17:30:02 »
Cytuj
Nie, w Skierniewicach nie robili jeszcze wszystkiego od A do Z. Do Z ma być robione teraz wraz z warszawskim odcinkiem. Wtedy zobaczysz, że LCS powstanie w budynku sekcji i po obecnych nastawniach (no, może z wyjątkiem SkB co do której są pewne plany) ślad nie zostanie
A kiedy to nastąpi. Ot jest słuszne pytanie.
Za te 6 lat może nawet PLK nie być.
Równie dobrze ten cały prezes mógłby sam pójść do roboty na nastawi, ale nie ciepły stołek w Warszawie mu pasuje.
A i tak zapewne będzie tak jak to w Polsce. Zrobią ten LCS, a nikt nie będzie umiał obsługiwać tego systemu. Będą się uczyć na "żywca" i popełniać błędy, które na kolei mogą być tragiczne.
Przykładem LCSu jest Reda-Hel. W okresie wakacyjnym pociągi niemiłosiernie się spóźniają. A dlaczego? Ponieważ jeden człowiek nie ogarnie w całości linii 80 kilometrowego. Zagapi się, nie wypuści pociągu osobowego z Władysławowa do Kuźnicy na czas, bo w tym samym czasie będzie w Pucku układał drogę na drugiego osobowego. Wjedzie pociąg ekspres do Kuźnicy i co? Z Kuźnicy ekspres ma pierwszeństwo, a osobowy stoi 10 min i czeka. A dlaczego nie zrobili LCS-u na Helu? A dlatego, że dyżurny we Władysławowie już by się nie wyrobił z manewrami na Helu. 

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że praca na kolej to nie jest zwykła robota jak w urzędzie czy fabryce tylko pasja, która wg. niektórych jest od samych narodzin. Niestety czasami w dorosłym życiu przekształca się w zwykłe marzenie, które nigdy się nie spełnia, a żyje się z tym do końca i ma się wyrzuty sumienia.
« Ostatnia zmiana: 26 Listopad 2012, 17:34:38 wysłana przez Pr1 »

Offline djuzi

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 175
  • Prawie jak Dyżurny Ruchu
    • Zobacz profil
  • Skąd: IZ Warszawa
Odp: Technikum
« Odpowiedź #21 dnia: 26 Listopad 2012, 19:11:51 »
/quote]
Taa.. Ja się starałem 3 lata i w końcu położyłem lagę na PLK.... ;) Łachy nikomu nie robią, a zarobki najwyższych lotów też nie są.
[/quote]

Moje podanie leżało 2 lata i też bez odzewu. Za to innych przyjęli po pół roku, po roku - różnie. Niezbadane są wyroki PLKi :p

Offline Paweł

  • Administrator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1047
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kęty
Odp: Technikum
« Odpowiedź #22 dnia: 26 Listopad 2012, 19:35:48 »
Za te 6 lat może nawet PLK nie być.

Nic nie zapowiada likwidacji narodowego zarządcy infrastruktury, no chyba że nastąpi koniec świata.

A i tak zapewne będzie tak jak to w Polsce. Zrobią ten LCS, a nikt nie będzie umiał obsługiwać tego systemu. Będą się uczyć na "żywca" i popełniać błędy, które na kolei mogą być tragiczne.

LCSy pojawiają się coraz liczniej już od pewnego czasu i jakoś nie słychać żeby dyżurni mieli problemy z obsługą systemów komputerowych, zresztą pierwsze takie systemy pojawiły się na PKP już prawie 20 lat temu i od tego czasu nie było rewolucji w ich obsłudze. O Pruszkowie mówi się już od dłuższego czasu. W razie potrzeby dłuższe odcinki obsługuje kilku dyżurnych. Pomyłki w obsłudze do katastrofy tak prosto nie doprowadzą, a na pewno nie prościej niż przy starych urządzeniach.

Przykładem LCSu jest Reda-Hel. W okresie wakacyjnym pociągi niemiłosiernie się spóźniają. A dlaczego? Ponieważ jeden człowiek nie ogarnie w całości linii 80 kilometrowego.

Na podstawie czego twierdzisz, że przyczyną opóźnień na tym odcinku jest dyżurny ruchu który nie potrafi obsługiwać urządzeń? Na pewno ma mniej roboty niż dyżurni na dużych węzłach.

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Technikum
« Odpowiedź #23 dnia: 26 Listopad 2012, 20:11:38 »
Moje podanie leżało 2 lata i też bez odzewu. Za to innych przyjęli po pół roku, po roku - różnie. Niezbadane są wyroki PLKi :p

Teraz mogą sobie do mnie dzwonić to im powiem ....... ;)

Offline Pr1

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 329
    • Zobacz profil
  • Skąd: Pr
Odp: Technikum
« Odpowiedź #24 dnia: 26 Listopad 2012, 20:54:21 »
Cytuj
Na podstawie czego twierdzisz, że przyczyną opóźnień na tym odcinku jest dyżurny ruchu który nie potrafi obsługiwać urządzeń? Na pewno ma mniej roboty niż dyżurni na dużych węzłach.
Nie twierdze, że nie umie obsługiwać tylko człowiek nie ogranie 4 czy 5 mijanek naraz. To tak jakby postawić jednego dyżurnego przez pulpitem (już nie mówię o starczego typu urządzeniach) chociażby w Gdańsku.
Dyżurni a nie dyżurny.

A tak poza tym to u większości  pracodawców czeka się dłuuuuuuuuugo, a potem i tak mówią, że nie ma pracy. Wszędzie tak jest nie tylko w PLK.
« Ostatnia zmiana: 26 Listopad 2012, 20:56:10 wysłana przez Pr1 »

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Technikum
« Odpowiedź #25 dnia: 26 Listopad 2012, 21:06:02 »
Weź się ogarnij, we Władysławowie jest 2 ISDRów na zmianie.
Wiesz, czemu tam jest WSKR? Bo linia była nierentowna w przypadku takiej ilości nastawni dysp i wyk, więc mieli ją zamknąć, ale PK wdrożyła tam WSKR-a i działa po dzień dzisiejszy. Hel jest stacją końcową i jest tam trochę pracy...

Zresztą - skończ gimbaze to będziesz myśleć co dalej, a nie już tam ISDRujesz od razu...
« Ostatnia zmiana: 26 Listopad 2012, 21:07:33 wysłana przez jageer »

Offline MaKu

  • Moderator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 565
  • Starszy Dyżurny Ruchu
    • Zobacz profil
Odp: Technikum
« Odpowiedź #26 dnia: 26 Listopad 2012, 21:06:22 »
Nie twierdze, że nie umie obsługiwać tylko człowiek nie ogranie 4 czy 5 mijanek naraz.

Ogarnie. Spokojnie. Tym bardziej z takim ruchem jak na Helu.
btw... Powiedz to dyżurnym z PoA.

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Technikum
« Odpowiedź #27 dnia: 26 Listopad 2012, 21:08:46 »
Nie twierdze, że nie umie obsługiwać tylko człowiek nie ogranie 4 czy 5 mijanek naraz.

Ogarnie. Spokojnie. Tym bardziej z takim ruchem jak na Helu.
btw... Powiedz to dyżurnym z PoA.

Teraz to wiesz, ale na suwakach co się działo  :P Teraz jest sztuką tam pracować, ale kiedyś? .......

Offline MaKu

  • Moderator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 565
  • Starszy Dyżurny Ruchu
    • Zobacz profil
Odp: Technikum
« Odpowiedź #28 dnia: 26 Listopad 2012, 21:15:49 »
Nie jest w cale trudniej rbić na LCS'ie "helskim", niż na dużej stacji ze sporym ruchem, mając pod sobą kilka wykonawczych.
Problem taki, że dyżurni przyzwyczaili się do tego, że roboty nie wiele. A jak rzucili ich z wajch na kompy i trzeba było trochę popracować, to zrobił się lament. Temat znany...

Offline djuzi

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 175
  • Prawie jak Dyżurny Ruchu
    • Zobacz profil
  • Skąd: IZ Warszawa
Odp: Technikum
« Odpowiedź #29 dnia: 26 Listopad 2012, 21:26:13 »
btw... Powiedz to dyżurnym z PoA.

ISDRzy z PoA zawsze będą mieli u mnie szacun. Takich ogarniaczy jak oni, to mała szansa gdzieś indziej spotkać.

Cytat: jageer
Teraz mogą sobie do mnie dzwonić to im powiem ....... ;)

Ja również to samo, aczkolwiek nie sądzę, że ktoś zadzwoni ;)
A tak z ciekawości jageer: Ty jesteś technik transportu kolejowego?