Forum Główne > Testowo
Defekt pociągu i prośba o wjazd
dedyk:
Witam serdecznie!
Chciałbym zgłosić malutki problem z działaniem logiki aplikacji. Otóż miałem defekt pociągu i okazało się, że pociąg zatrzymał się zaraz przed semaforem wjazdowym, który był na stój. W tym czasie wysłałem inną lokomotywę, aby ściągnąć zdefektowany pociąg ze szlaku. W czasie nagle zdefektowany pociąg zapytał się o wjazd. Wydaje mi się, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Jeśli pociąg jest zdefektowany wtedy nie powinien pytać o wjazd.
Pozdrawiam,
Fryderyk
zolwik:
dlaczego? maszynista zgłosił defekt. ale dalej grzebie w przedziale silnikowym i może udało mu się uruchomić. bierzesz go na bok i podpinasz drugą maszynę
dedyk:
Jak grzebie w silniku to jak prosi o wjazd. ;D
Dla mnie to wygląda na bardzo malutki błędzik w programie.
zolwik:
przeczytaj raz jeszcze...
grzebie w szafie i udało mu się uruchomić. wrócił do kabiny i poprosił o wjazd
miki:
To jeszcze nic w porównaniu z tym, co ja wyczarowałem. :D ;D
En57 zepsuł się dokładnie na przystanku osobowym na szlaku do Ślemienia (jadąc w moją stronę).
Wysłałem po niego luzaka na rozkaz N (pozwolenie na manewr za w5 i jazde na tor zajęty i zamknięty).
Gdy z zawrotną prędkością 20 km h luzak jechał na pomoc defektowi, ten dziwnym cudem ruszył i rozpędził się do 110 km h (z napisem "zdefektowany"). Luzak widząc co się święci zatrzymał się, natomiast kibel nie zamierzał tego zrobić. Sprytny ISDR (ja ;D ) zdążył wcisnąć przycisk radio-stop. Niestety było zbyt późno. Kibel wjechał w stojącego luzaka z prędkością 33 km h.
To wydarzenie miało miejsce na poprzedniej, nieaktualnej wersji programu.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej