Forum Główne > Inne
Opóźnienia.
EN57-002:
--- Cytat: taper w 28 Maj 2014, 08:49:26 ---Hmm... Dawniej w okresie wakacyjnym
*niepotrzebne skreślić
--- Koniec cytatu ---
Dawniej w okresie wakacyjnym to osobówki oplatały całą Polskę. Z tego co pamiętam były 3 pary poc. osobowych Szczecin - Przemyśl, dwie przez Gliwice, Katowice jedna przez Zawadzkie, Częstochowę. Osobowe były Kędzierzyn Koźle - Warszawa Wsch. w Ka-ach 23:15 i Bielsko B. - Warszawa Wsch. w Ka-ach 00:15. Obie pełne, dobrze jak się znalazło dobre msc. na korytarzu. Kiedyś w takiej spałem na podłodze w umywalni. W wagonach starych zamiast jednej dużej ubikacji była ona i w mniejszej części z wejściem od korytarza (tego długiego) umywalnia. Osobowe Mysłowice - Gdynia Gł. 4513 (bodajrze taki nr) jechała przez Toruń, Grudziądz, Kwidzyń. Składy wakacyjne wydłużano do nieznanych dziś rozmiarów - miały po 16, 17 wagonów. Sam z poc. Kołobrzeg - Katowice wysiadałem w Katowicach z 17 wagonu przy wieży wodnej na rozjazdach niedaleko nast. KO, bo nie mieściła się na najdłuższej krawędzi peronowej przy peronie 2-im. Zresztą można by tak wymieniać i wymieniać. Relacje w jakich dziś jeżdżą poc. pośpieszne pokryte były poc. osobowymi. Ale były i takie wycieczkowe. Jak poc. Tarnów - Ustka jadący 18h. No dla mikoli było czym jeździć.
axtomek:
Ba... kiedyś był pociąg jadący trasą Lublin-Lubartów-Łuków-Siedlce-Sokołów Podlaski-Małkinia-Ostrów Mazowiecka-Ostrołęka-Wielbark-Szczytno-Olsztyn-Elbląg-Malbork-Gdynia. Nazywany był "Włóczęgą Północy", czy jakoś tak... :)
taper:
Ano było takie ustrojstwo ;]. Był też pociąg Terespol -granica zachodnia.
EN57-002:
Dziś chyba jedynym takim poc. jadącym 16,38h jest 45109/54109. Miałem przyjemność nim jechać 04-05. Fajna sprawa, bo Szczecin - Przemyśl w całej relacji już nie jeździ.
IZKR:
Ale jest taki co jedzie Katowice (via CMK), Wa-wa, Białystok, Olsztyn, Gdynia. Kiedyś nazywał się "tour de Pologne" teraz chyba "Pojezierze". Łapałem go w Wa-wie i do Giżycka na jachty ..... Nigdy mnie nie zawiódł. Nawet wtedy, gdy wracając z Mazur zostawiłem jacht w Wilkasach i z buta do Giżycka... spóźniłem się 25 minut i zdążyłem!!! Tour de Pologne był opóźniony 25 minut. Mam gdzieś nagranie z tego wyścigu z czasem pomiędzy Wilkasami a stacją w Giżycku oraz moje wejście na peron równo z wjazdem pociągu. Horror...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej