Niestety Damian231: W zasadzie ISDR nie jest typową grą komputerową, w której gdy Cię zabiją, to zostają Ci jeszcze dwa życia. W ISDR jest położony silny nacisk na realizm, a w rzeczywistości, gdyby do czegoś takiego doszło, pociągi by nie zniknęły, tylko pojawił się prokurator z zarzutem spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
A teraz pytanie, czy Tobie zależy na realizmie, czy na tym, żeby sobie "popykać" w ISDR-a? Jeśli na tym pierwszym, lepiej zacznij od nowa i nie zabij tym razem kilkudziesięcioro ludzi.
Jeśli zaś na tym drugim, to chyba jeszcze była możliwość usunięcia składów z gry, gdy się coś ostro spier...niczyło w trybie debugowania, ale to zabawa raczej dla zaawansowanych, ja bynajmniej nigdy tego nie robiłem, więc jak dokładnie to zrobić na pewno Tobie nie powiem.