Forum Główne > Inne

Kolejowa rzeczywistość

<< < (2/6) > >>

dp116:

--- Cytat: EN57-002 w 25 Czerwiec 2014, 20:26:07 ---Kiedyś uszkodziłem wajchę 27, tak że nie dało się jechać na tory 11, 13, 15, a ruch do Rynku poc. osobowymi należało prowadzić. Wyciągałem je na szlak w stronę Wilamowic na tor 1 lub 2 w zależności od sytuacji ruchowej i ruchem manewrowym wstawiałem na tor 13 lub 15, który był wolny. Błędów tam na pewno zrobiłem sporo, ale nie znam wszystkich przepisów kolejowych i w/g mojej wiedzy jakoś starałem się jeździć przepisowo. Teraz gdybym był RSP, to w ogóle nie wiem czy takie jazdy były by możliwe ze względu na przepisy. Oczywiście takie sytuacje zmuszają do czytania odnośnych przepisów, do przyswajania pracy urządzeń na pulpicie kostkowym. Ogólnie rozwijają, ale opisywanie procedur manewrowania składami przez przejazd czasami za wskaźnik W5 dla czynnego RSP może być niezręczne. Myślę, że udało mi się wyjaśnić dlaczego w pierwszym poście tak napisałem.

--- Koniec cytatu ---

A nie lepiej wysłać robotnika aby przestawiał zwrotnicę "na gruncie"? Dajesz mu przez radio znak, żeby przestawił na przykład na pozycję -, a obsłudze pociągu informacje, że robotnicy w rozjazdach.

EN57-002:
No niestety, uszkodzeniu podlegały iglice rozjazdu. Wybrałem w opcjach usterek, więc robotnik wiele by nie zdziałał, po za tym chciałem spr. jak można jeździć przy owej usterce.

jageer:

--- Cytat: EN57-002 w 25 Czerwiec 2014, 21:20:58 ---No niestety, uszkodzeniu podlegały iglice rozjazdu. Wybrałem w opcjach usterek, więc robotnik wiele by nie zdziałał, po za tym chciałem spr. jak można jeździć przy owej usterce.

--- Koniec cytatu ---

Przy uszkodzeniu iglic, zamykasz rozjazd i tyle. Nie ma jazdy, prosta piłka  ;)

EN57-002:

--- Cytat: jageer w 25 Czerwiec 2014, 21:56:03 ---Przy uszkodzeniu iglic, zamykasz rozjazd i tyle. Nie ma jazdy, prosta piłka  ;)

--- Koniec cytatu ---
No przecież napisałem, że jeździłem do Rynku przez rozjazdy nr 43, 44, 45 od strony Wilamowic (przynajmniej jeżeli chodzi o symulator). Jazd przez 27 na tory 11, 13, 15 nie było.

taper:
Hmm, a myślałem że tylko ja, jako amator, który z ruchem kolejowym miał tyle wspólnego, że raz próbowałem wajchę przerzucić u siebie na stacji, robię błędy. ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej