A gdzie w Polsce zarobki są proporcjonalne do wykonywanej pracy? Takie mamy związki zawodowe i takich mamy ludzi, którzy się za takie pieniądze godzą pracować. Maszynista w spółce skarbu Państwa pomimo, że zarabia więcej od dyżurnego również nie ma powodów do zadowolenia przy normie godzin, patrząc na ryzyko utraty życia i zdrowia oraz warunki miejsca pracy.