Forum Główne > Inne
Praca jako nastawniczy.
mr-honest:
To dużo dni wolnych wypada w miesiącu :-)
Andrev:
--- Cytat: mr-honest w 22 Październik 2015, 20:34:32 ---To dużo dni wolnych wypada w miesiącu :-)
--- Koniec cytatu ---
Szczególnie nastawiałbym się na dużo dni wolnych w tygodniu i mało dni wolnych w weekendy. Praca turnusowa wybija z głowy coś takiego jak wolny weekend, długi weekend, czy święta. Warto też pamiętać, że kolejarze z reguły pracują w Wigilię, Święta Bożego Narodzenia, Sylwestra, Nowy Rok, czy Wielkanoc.
mr-honest:
Praca w dni wolne, święta pewnie trochę boli, jednak wydaje mi się, że mniejszy ruch (czyt.więcej luzu?) I dużo dni wolnych w miesiącu to rekompensują :-)
jageer:
Nie wiem jak na PLK, ale często jest rozliczanie kwartalne godzin pracy. Więc jak masz w danym miesiącu -4, potem Ci np dadzą ekstra "szychtę" żeby się wyzerowało, czy coś.
Ja bym się nie nastawiał na tryb dzień/noc i tak w "kółko"... Zdarza się, że i 3 nocki pod rząd dadzą ;)
Praca w weekendy - mi to nie przeszkadzało. Bo można załatwić coś w tygodniu, a jak lubisz jeździć to fajnie się zwiedza w ciągu tygodnia :D. W Święta nigdy nie robiłem, to się nie wypowiem :P (dla mnie liczy się tylko Boże Narodzenie i Wielkanoc, reszta to "święta od święta")
greg86:
Praca w święta nie boli, jak się ją lubi. Gdybym miał dostać propozycję zatrudnienia na kolei jako dyżurny czy nastawniczy, to biorę w ciemno. Niestety obawiam się, że w moim regionie prędko to nie nastąpi.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej