Jeszcze raz. Dźwignię mam na ławie w położeniu przełożonym (dolnym). Nie sprzęgnę w tym położeniu tarczy linkowej, bo w terenie na dziś nie jest prostą sprawą przestawić iglice do położenia właściwemu przełożonemu na nastawni. Już próbowałem, bo to najprostsze rozwiązanie, ale niestety nie udało mi się. Natomiast jeżeli przestawię, jak proponujesz, do położenia, w którym znajdowała się przed próbą przełożenia, to nadal dźwignię będę miał w położeniu przełożonym, a tarczę linkową w zasadniczym (opisywałem to wyżej).
Ten posterunek jest wyłączony z ruchu, więc żadni drogowcy tam się nie zjawią. Jak pisałem, mogę to zostawić tak do wiosny, bo na razie zalega białe dziadostwo. I tak, oprócz wózka roboczego, tam nic nie jeździ.