W pierwszej kolejności zawsze zamek, oczywiście jeśli nie jest to sprzeczne z potrzebami ruchowymi dla jakich chcemy "unieszkodliwić" rozjazd na przekładanie. Sponę gdy nie mamy dolegania, a obydwie rzeczy gdy mamy np nietrzymające zamknięcie. W moim rejonie jest dodatkowe zarządzenie by rozjazdy S49 zabezpieczać niezależnie od sytuacji na obie strony - wtedy jeśli skończą sie zamki można zastosować spony.