Autor Wątek: Nastawnia bez rozjazdów  (Przeczytany 28385 razy)

Offline suwak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mazowieckie
Nastawnia bez rozjazdów
« dnia: 30 Październik 2020, 17:25:24 »
Na niektórych stacjach wciąż można spotkać rozwiązanie w którym na każdej głowicy znajduje się nastawnia wykonawcza, a dysponująca jest w budynku dworca i nie obsługuje żadnego rozjazdu. Rozumiem, że jej zadaniem jest wyłącznie obsługa blokad liniowych oraz stacyjnej. Są przypadki kiedy na takich stacjach przeniesiono już nastawnie dysponującą na jedną z głowic. Ale jakie ograniczenie uniemożliwiało zrobienie tego w ten sposób od razu? Przecież większy aparat blokowy to chyba tańsze rozwiązanie od budowy dwóch, ale mniejszych(o kosztach personelu i utrzymania budynków nie wspominając).

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #1 dnia: 30 Październik 2020, 18:41:58 »
Kiedyś na koszty się nie patrzyło. Dyżurni też kiedyś sprzedawali bilety, więc nie mieli czasu na ganianie do rozjazdów ;) no i prestiż nie pozwalał  ;D
Tak też można mili moi.
Tor zajęty, a wjazd stoi.

Offline Paweł

  • Administrator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kęty
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Październik 2020, 18:53:40 »
Po prostu inne podejście do organizacji prowadzenia ruchu i budowy urządzeń srk. Taki układ był popularny w dawnym zaborze austriackim.

Offline suwak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mazowieckie
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #3 dnia: 30 Październik 2020, 18:59:49 »
Ok, czyli nie miało to technicznego uzasadnienia.

Offline Paweł Piotr

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 437
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #4 dnia: 30 Październik 2020, 22:01:19 »
Ok, czyli nie miało to technicznego uzasadnienia.
Miało, i to bardzo duże.
Przypomnę niewiedzącym, że istniały graniczne długości pędni drutowych dla poszczególnych urządzeń srk:
1. 300 m dla napędów zwrotnic i wykolejnic;
2. 500 m dla rygli zwrotnicowych i wykolejnicowych;
3. 1200 m dla semaforów wjazdowych i tarcz ostrzegawczych przestawianych wspólną dźwignią;
4. 1500 m dla tarcz ostrzegawczychprestawiany6ch oddzielną dźwignią.
Nadto, obowiązywał przepis, który wymagał od dyżurnego ruchu podawania sygnału Rd 1 "Nakaz jazdy", a mógł to robić dyżurny ruchu umiejscowiony w budynku stacyjnym.
Paweł Piotr

Offline suwak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mazowieckie
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #5 dnia: 30 Październik 2020, 22:26:32 »
Przypomnę niewiedzącym, że istniały graniczne długości pędni drutowych dla poszczególnych urządzeń srk:

Niewiedzący pamiętają o tym przepisie. Natomiast nie ma to wpływu na pytanie. Przecież pędnie będą występować w nastawniach na głowicach, więc to nie tłumaczy po co trzecia nastawnia w budynku dworca. 

Argument z Rd 1 ma jakiś sens, choć nie do końca mnie przekonuje. Wystarczyłoby zlokalizować budynek dworca wraz z nastawnią w pobliżu jednej z głowic. Takie rozwiązania się zdarzają(dworzec nie musi być na wysokości środka stacji). 


Offline Paweł Piotr

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 437
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #6 dnia: 31 Październik 2020, 15:22:22 »
suwak: Wystarczyłoby zlokalizować budynek dworca wraz z nastawnią w pobliżu jednej z głowic. Takie rozwiązania się zdarzają(dworzec nie musi być na wysokości środka stacji).
Przestań człowieku się kompromitować i szukać problemów tam, gdzie ich nie ma. Po prostu kiedyś tak zorganizowano pracę stacji, która miała biuro wagonowe, ekspedycję towarową, kasy, magazyny, kursowały pociągi zbiorowe i trzeba było to wszystko nadzorować. Poczytaj o historii kolei, ok?
Poza tym wiele stacji nie miało semaforów wyjazdowych, więc dyżurny ruchu dysponujący (bo tylko on mógł podawać sygnał Rd1) musiał by w budynku stacyjnym, a nie na nastawni w jakimś krańcu stacji.
Paweł Piotr

Offline Paweł

  • Administrator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kęty
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #7 dnia: 31 Październik 2020, 16:03:50 »
Przestań człowieku się kompromitować i szukać problemów tam, gdzie ich nie ma.

Proszę o trochę więcej kultury. Pytanie nie jest bez sensu, a odpowiedź nie jest oczywista.

Podsumowując, wyjaśnieniem urządzenia nastawni dysponującej w budynku dworca, zamiast przy jednej z głowic, jest właśnie konieczność obecności dyżurnego w budynku dworca z uwagi na podawanie sygnałów Rd1 oraz inne obowiązki, i generalnie wynika z przepisów a nie rozwiązań technicznych urządzeń srk.

Offline suwak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mazowieckie
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #8 dnia: 31 Październik 2020, 16:22:50 »
Przestań człowieku się kompromitować i szukać problemów tam, gdzie ich nie ma.

Hmm. Nie szukam problemów, przecież nikt teraz nie buduje takich stacji. To pytanie z czystej ciekawości i nie bardzo rozumiem skąd taka reakcja. A jeżeli chodzi o historię kolei to rzadko dotyka ona tematów srkowskich, więc uznałem że tu uda mi się zaspokoić moją ciekawość. W każdym razie dziękuję wszystkim za odpowiedzi, są dla mnie wystarczające.

Offline Paweł Piotr

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 437
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #9 dnia: 31 Październik 2020, 17:04:00 »
suwak: przecież nikt teraz nie buduje takich stacji
Tak, masz rację, TERAZ nie buduje się takich stacji, bo kolej zaczęła się w 1825 roku i warto by poczytać, jak się ona rozwijała, jak była organizowana praca całej struktury kolejowej na przestrzeni lat, także pod względem powstawania, budowy i działania urządzeń, dzisiaj zwanych usrk. Patrzenie na kolej z perspektywy DZISIAJ I TERAZ jest nieporozumieniem. Wiele razy wspominałem tutaj (i na innych forach kolejowych), że to, co widać DZISIAJ na kolei jest efektem wieloletnich procesów zmian, poprawek, modernizacji (nie zawsze szczęśliwych...), ale przede wszystkim śladem historii...
Twój komentarz: Wystarczyłoby zlokalizować budynek dworca wraz z nastawnią w pobliżu jednej z głowic jest właśnie przykładem takiego widzenia kolei - DZISIAJ I TERAZ...
Moja odpowiedź na Twoje pytanie ma być rzekomo niekulturalna - wg Pawła i niejasna, a sam pisze dokładnie to, co ja napisałem wcześniej. No cóż...
Paweł Piotr

Offline Wowas08

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 71
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wrocław
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #10 dnia: 31 Październik 2020, 17:14:39 »
Ok, czyli nie miało to technicznego uzasadnienia.
Właśnie miało to znaczenie i to nawet duże

Offline Paweł

  • Administrator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kęty
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #11 dnia: 31 Październik 2020, 17:26:29 »
Moja odpowiedź na Twoje pytanie ma być rzekomo niekulturalna - wg Pawła i niejasna, a sam pisze dokładnie to, co ja napisałem wcześniej. No cóż...

"odpowiedź nie jest oczywista" odnosiło się ogólnie do odpowiedzi na pytanie dlaczego raz stosowano układ z nastawnią w budynku dworca, a innym razem bez, a nie do konkretnej odpowiedzi w tym wątku. Brak znajomości przyczyny takiego rozwiązania nie oznacza od razu że ktoś się kompromituje.
« Ostatnia zmiana: 31 Październik 2020, 17:33:32 wysłana przez Paweł »

Offline suwak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mazowieckie
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #12 dnia: 31 Październik 2020, 17:38:23 »

Twój komentarz jest właśnie przykładem takiego widzenia kolei - DZISIAJ I TERAZ...

Ok, po prostu w swoich przemyśleniach błędnie ograniczyłem się do branży srk, w której uzasadnienia nie znalazłem. A konkretniej do urządzeń kluczowych, ale te akurat raczej pasują do KIEDYŚ niż DZISIAJ. W każdym razie dziękuję za rozjaśnienie tematu i przepraszam za swoją "kompromitację".

Właśnie miało to znaczenie i to nawet duże

Miło by było posłuchać rozwinięcia. Panowie wyżej stwierdzili, że to jednak raczej kwestia organizacji pracy i spraw ruchowych.

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #13 dnia: 31 Październik 2020, 19:30:24 »
Biorąc pod uwagę, że nie było radio - telefonów, komórek, internetu, itp. a większość stacji miała bocznicę nawet w postaci 1 toru i rampy, a dyżurny odpowiadał, za część "handlowa", to taka nastawnia z punktu widzenia pewnie ówczesnych przepisów była dobrym rozwiązaniem. Lata rozwoju spowodowały, że obecnie dyżurny zajmuje się sterowaniem ruchem, z nastawni odcinkami po X kilometrów, gdzie nie widzi z okna pociągu .... No może na kamerach... Pewnie fajnie by było dorwać wytyczne projektowania srk/stacji z tamtych lat :)
Tak też można mili moi.
Tor zajęty, a wjazd stoi.

Offline gumini_0317

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 29
    • Zobacz profil
  • Skąd: z Tarnowa
Odp: Nastawnia bez rozjazdów
« Odpowiedź #14 dnia: 31 Październik 2020, 20:42:43 »
Dodatkowo transport towarów koleją przynosił ogromne dochody w porównaniu do kosztów budowy takiej nastawni. Nie było autostrad, TIRów — nie było konkurencji dla kolei. Pracownikom nie opłacono miliona składek ZUS. Na stacji był dworzec, poczekalnia, kasa, zaplecze dla tormistrza itd. Łącząc powyższe z tym co napisał jageer widzimy, że dawniej pojedyncza stacja była (według dzisiejszych kryteriów) małym przedsiębiorstwem.