ISDR - Symulator prowadzenia ruchu kolejowego
Forum Główne => Inne => Wątek zaczęty przez: Redskarland w 17 Lipiec 2015, 22:41:33
-
Witam
W przyszłym tygodniu podchodze do egzaminu na stanowisko Dyżurnego ruchu....
Ucze się i ucze ale do końca nie wiem czego się spodziewać...
-
Chyba muszę się spodziewać wszystkiego... Ehh... Jakoś to będzie...
-
Może nie powinienem się wypowiadać, ale ja bym się osobiście uczył instrukcji Ir1 oraz Ie1 i to na pamięć. Przestudiowałbym też niektóre testowe zadania i całe testy z lat poprzednich z egzaminu po technikum o profilu technik transportu kolejowego.
-
Teoria i praktyka ;) Wszystko, co masz wiedzieć, by pracować. Na wstępnym oczywiście spony, zamki itp (chyba, że u Ciebie tego nie ma, ale wątpię), oczywiście prowadzenie ruchu na sucho i pytania, nie wiem, jak u Ciebie, ale najczęściej pisemne otwarte/zamknięte i ustne.
Baza testów jest i krąży między różnymi instytucjami, ale nie będe tutaj umieszczać :P
-
Ir-1 Ie-1 mam już za sobą :)To podstawa... Spony i zamki przecwiczone, zamknięcia, pociągi robocze, itd. Został mi jeszcze SMS ale chyba się wyrobie...
-
SMS na dyżurnego? ....... ;) Widzę, że wszyscy nagle szaleju na tym punkcie dostali.
-
No tak...Niestety wymagają.... Bezpieczeństwo jest najważniejsze :)
-
No tak...Niestety wymagają.... Bezpieczeństwo jest najważniejsze :)
Gdyby te procedury były przestrzegane... Przekładało się to na realizację, utrzymanie, modernizację urządzeń itp itd....
SMS jest śmieszny, wręcz "głupawy" od strony np. dyżurnego ruchu. Jak się z tym pracuje zawodowo, to jest nieco inaczej, tylko w większości to są suche fakty ;)
Jednak z niektórymi procedurami musisz się zapoznać.
-
SMS jest po to, bo być musi. Takie są wymagania w UE, takie wymagania dla UTK. Gdyby go mogło nie być, to by go nie było.
-
SMS jest po to, bo być musi. Takie są wymagania w UE, takie wymagania dla UTK. Gdyby go mogło nie być, to by go nie było.
Chyba po to, żebym miał stanowisko w firmie ;) Ale, fakt, każdy pracownik w firmie uczestniczy w jego "życiu" i każdego obowiązuje.
-
Zdalem :) :) :)
-
Gratulacje
-
To życzę służb bez usterek ;)
-
Powoli - przed służbą jeszcze autoryzacja na konkretnym posterunku ruchu (chyba, że znieśli... :o)
-
Powoli - przed służbą jeszcze autoryzacja na konkretnym posterunku ruchu (chyba, że znieśli... :o)
No, ale przed autoryzacją też niefajnie mieć usterki :P
-
Nie znieśli :) Za mną pierwszy dzień autoryzacji a i bez usterek się nie obyło... No i ruch jak diabli...ale nie było najgorzej...
-
Najgorsza jest pierwsza służba, potem już wszystko jakoś leci.
Spoko ja w ciągu pierwszego miesiąca na nowym posterunku miałem wszystko co się może stać, za wyjątkiem samobója i wypadku.
Pamiętaj tylko nie wpaść w rutynę bo to człowieka gubi, więc czasem jak możliwość zrób coś na odwrót, tak by nie zapomnieć jak się co robi.
-
Pamiętaj tylko nie wpaść w rutynę bo to człowieka gubi, więc czasem jak możliwość zrób coś na odwrót, tak by nie zapomnieć jak się co robi.
No dokładnie, nie jak dróżniczka niedawno, co otworzyła rogatki na przejeździe bo się zagadała z koleżanką i myślała, że pociąg przejechał...
W czasie "wolnym" to wiadomo... Ale, jak się coś dzieje, to pełne skupienie.
-
A w zarysie to pytania czego dotyczyły? Jakieś zadanie do rozwiązania było?
-
Panowie jakie badania są na dróżnika? i co na psychotestach :P? ktoś może wie :)
-
Odłóż używki na kilka dni przed ;)
Standard - laryngolog, krew, mocz, ciśnienie, EKG, rentgen płuc (co 4 lata chyba), okulista.
A na psycho? To standardowo te tablice, żeby wyłapywać cyfry itp...
-
ja najbardziej boję się tych testów PSYCHO
chce mieć to już za sobą....;/
-
Nic strasznego, miałem w Listopadzie, polecam obejrzeć bo będzie to samo.
https://www.youtube.com/watch?v=91R6trLwlFQ
-
Najważniejsze - iść wypoczętym ;)
-
A co jeśli nie przejdę testów Psycho? Kiedy będzie można znowu podchodzić?