ISDR - Symulator prowadzenia ruchu kolejowego
Forum Główne => Ruch kolejowy => Wątek zaczęty przez: axtomek w 08 Grudzień 2014, 11:38:11
-
Mam wątpliwości i chciałbym poprosić o pomoc w ich rozwikłaniu. Wydawało mi się, że gdy mamy do czynienia ze stacją, z której ruch pociągowy obsługiwany jest tylko w kierunku jednej z głowic stacji, w kierunku, w którym ruch pociągowy nie jest prowadzony, powinny stać przynajmniej jednokomorowe semafory zaporowe. Tak jest w przypadku stacji Warszawa Śródmieście WKD, gdzie są semafory zaporowe na końcu linii. Przeglądałem sobie schemat stacji Suwałki http://semaforek.tk/wiki/images/7/74/Suwalki.png i tam nie ma semaforów zaporowych. Jak jest z koniecznością ustawiania semaforów zaporowych na zakończeniach linii?
-
Tam są po 1 "stare" SRK, po 2 W4 też obliguje do czegoś :)
-
No tak, ale podejrzewam, ze w tym konkretnie przypadku większą rolę odgrywa "po 1" ;)
-
Po 2-ie, w przeciwieństwie do ruchu kołowego po jezdniach asfaltowych, maszynista jadąc na szlak z reguły ma kartę znajomości szlaku więc zna warunki miejscowe stacji przez które, czy do których zmierza.
-
Hmm. Czy na pewno? Może jechać bez znajomości szlaku, czyż nie? ;p
-
Odpowiedz sobie na jedno pytanie.
Czy na stacji Warszawa Śródmieście możesz zrobić jakiś manewr w kierunku Wschodnim, tak jak w Suwałkach?
Bo jak widzisz semafor zaporowy stosuję się na stacjach czy nawet peronach gdzie już nie da się zrobić żadnego manewru w danym kierunku. Dlaczego na stacji Zakopane pomimo że jest stacją czołową nie ma semaforów zaporowych? Bo jest jeszcze możliwość zrobienia manewru, tak samo masz w Suwałkach, czyli te 3 wagony możesz wyciągnąć poza stację.
Dla przykładu jeszcze jednego, stacja Kołobrzeg peron 1a. Na końcu peronu stoi semafor zaporowy, bo już żadnego manewru nie zrobisz, a sama stacja jak wiesz ma 3 kierunki.
-
Po 2 jeśli chodzi Ci o semafor D na stacji WKD to nie jest zaporowy, bo jeszcze może podać wjazd na tor dalej, a takich stacji w Polsce jest kilka.
-
Odpowiedz sobie na jedno pytanie.
Czy na stacji Warszawa Śródmieście możesz zrobić jakiś manewr w kierunku Wschodnim, tak jak w Suwałkach?
Droga jazdy dla przebiegu pociągowego wjazdowego powinna kończyć się semaforem, ewentualnie sygnałem Z1, analogicznym do sygnału S1 "Stój". Gdy przebieg kończy się w miejscu, od którego można kontynuować jazdę jako manewr, ustawiony powinien być semafor (nie wiem jaki, ale nie zaporowy, bo wg PKP PLK czegoś takiego teraz nie ma) o układzie komór czerwone-białe. Brak semaforów na końcach torów stacji Suwałki, Zakopane itp. wynika raczej z oszczędności i starych urządzeń srk. Nie są znane mi wyjątki w przepisach dopuszczające brak osygnalizowania końca przebiegu, być może kiedyś istniały.
-
A jak masz stację kompletnie ślepą? Kudowa po modernie posiada semafor 2 komorowy z jednym stałym światłem, ale np Mielno, Trzebnica już posiadają tylko tarcze Z1.
Jak było pisane co stacja to masz inne zakończenia i nigdy nie wiadomo co projektant miał na myśli :) Kiedyś gdzieś czytałem że właśnie kolej w Zakopanym miała być przedłużana jeszcze gdzieś dalej, no ale jak to pisali w Trybunie Ludu to nie ma co się dziwić.
-
A jak masz stację kompletnie ślepą? Kudowa po modernie posiada semafor 2 komorowy z jednym stałym światłem, ale np Mielno, Trzebnica już posiadają tylko tarcze Z1.
Jak było pisane co stacja to masz inne zakończenia i nigdy nie wiadomo co projektant miał na myśli :) Kiedyś gdzieś czytałem że właśnie kolej w Zakopanym miała być przedłużana jeszcze gdzieś dalej, no ale jak to pisali w Trybunie Ludu to nie ma co się dziwić.
Sam sobie odpowiedziałeś - co stacja, to inny czas jej powstania, inny czas jej modernizacji (jeśli w ogóle), inne urządzenia srk itd....
-
Kiedyś gdzieś czytałem że właśnie kolej w Zakopanym miała być przedłużana jeszcze gdzieś dalej, no ale jak to pisali w Trybunie Ludu to nie ma co się dziwić.
A kolejka na Gubałówkę, to co... Tylko nie podpięli jednego z drugim póki co :P
-
Jagger właśnie to chyba była Gubałówka ;p
-
Trzebnica i Mielno to nie są stacje.
-
Kiedyś gdzieś czytałem że właśnie kolej w Zakopanym miała być przedłużana jeszcze gdzieś dalej, no ale jak to pisali w Trybunie Ludu to nie ma co się dziwić.
A kolejka na Gubałówkę, to co... Tylko nie podpięli jednego z drugim póki co :P
Nieee... Przemknął mi obrazek z kiblowozem piłującym pod górę :o ::)
-
Trzebnica i Mielno to nie są stacje.
Dziś nie kiedyś tak :) I mało tego można było jeszcze parowóz obrócić!!