Witajcie. Zdążyłem się zorientować, że jeśli w pobliżu bocznicy nie ma posterunku ruchu/pomocniczego, to wjazdy i wyjazdy mogą być prowadzone na sygnały zastępcze - jeśli w rejonie występuje sygnalizacja. Jednak zastanawia mnie inna kwestia i nie potrafię znaleźć o tym informacji - Jeśli stosowny zapis istnieje to wystarczy jak ktoś napisze o tym fakcie, a znajdę wtedy, choćbym miał całą Ir-1 przeczytać od a do z wzdłuż i w poprzek. Czy pociąg jadący od stacji A, może wykonać prace na bocznicy i wrócić do stacji A? Czy jednak musi udać się do stacji B, aby móc dopiero wrócić do stacji A?

No masz rację. Chyba faktycznie nie może być mowy o wydaniu modyfikacji, a jedynie utworzenie na nowo wszystkiego i to też w sposób, który nie rzuci podejrzenia, że to plagiat.

Ok. Nadal nie ma inf od kolegi @MaKu. Czy zatem Pawle, oraz pozostali uczestnicy forum, uważacie za zasadne ewentualne edycje rozkładu kolegi @MaKu i je udostępnienia, bez zgody kolegi? Mam kilka pomysłów odnośnie tego rozkładu, z czego jeden już częściowo wprowadziłem. Ktoś zada pytanie: dlaczego nie zrobisz własnego rozkładu, tylko kradniesz innych? No cóż, prawda jest taka, że rozkład kolegi @MaKu został opracowany bardzo dobrze. Posiada kilka błędów, lecz to drobiazgi, a ja zamierzam go rozbudować. Uważam, że jego "baza", jest niemal perfekcyjna pod kolejne edycje.
Tymczasem pozdrawiam Was bardzo gorąco i mam nadzieję, że żaden z Was nie mierzy się ze skutkami powodzi. A jeśli tak, to też dajcie znać! Trzymajcie się!

W rozkładzie który posiada stan początkowy, błędów nie ma. Natomiast w tym dołączonym do pobrania, Tefama nie wystartuje bo oczekuje na 962 z godziny 4tej rano. Jako że wszystkie uwagi zawarte w pdf, zamierzam zawrzeć w rozkładzie, potraficie podpowiedzieć co zrobić, a żeby ten kłopot nie występował? Protezą jest wysłanie loka z nr 962.

Wystarczyło dodać plik ze stanem początkowym. Należało ustawić i wysłać 962... Wtedy wszystkie wcześniejsze składy są potwierdzone. Ileż to lat musiało upłynąć, bym się nauczył rzeczy, które wy dawno macie opanowane. Z drugiej strony, dzięki temu ja nadal mam radochę z isdr W końcu wszystkie rozkłady jakie zacząłem, będę mógł w porządny sposób pokończyć.

Dzięki serdeczne! No rzeczywiście przegapiłem. Moja wina

Trzeba zrozumieć, że wszystko co jest robione przez autorów, w lwiej części należy do ich pasji/hobby. Do tego dochodzi praca, nauka i życie prywatne. A zdradzenie planów byłoby nie dobre dla wszystkich. Bo załóżmy plany obejmowały by posterunek/stację X. Czekał byś na to niecierpliwie, w między czasie zbierając inf o tejże stacji/posterunku, ale niespodziewanie autorzy nie mogli by ukończyć pracy z jakichś powodów. I mamy wielkie rozczarowanie. Tego właśnie myślę chcą nam oszczędzić, a sobie pozwolić zachować jednocześnie spokój. Na tym co jest, naprawdę nudzić się nie da. A jeśli jednak, to warto zabrać się za napisanie rozkładu. Ciężko co nie? To co dopiero Oni - nasi mistrzowie kodu - mają powiedzieć Kończmy już i dajmy żyć Pozdrowionka!

Kiepski kucharz się kłania nisko, po samą patelnię i odgrzewamy.@EN57-002 Czy to zamierzone działanie, te różnice w czasach odjazdu składów z posterunku, a tymi podanymi w SWDR?