ISDR - Symulator prowadzenia ruchu kolejowego

Forum Główne => Ruch kolejowy => Wątek zaczęty przez: stanislaw57 w 22 Styczeń 2012, 14:38:09

Tytuł: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 22 Styczeń 2012, 14:38:09
Jakie zasady obowiązują dla wskazania kanału radiołączności pociągowej w zeszytach wrjp dla stacji węzłowych i podg? Po analizie różnych zeszytów widać, że nie nie ma tu jednoznaczności. Często dla ww. posterunków wykazany jest jeden i ten sam kanał bez względu z której linii następuje wjazd lub kanał jaki będzie obowiązywał ale po wyjeździe na inną linię z danej stacji. Czy to normalne?
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: jageer w 22 Styczeń 2012, 15:41:47
Jeżeli dla każdego kierunku ruchu był osobny kanał, to by chyba musieli mieć na niektórych stacjach osobne pomieszczenie na radiotelefony. Po co od razu zmiana na podg ? Czasem podg ma w bok krótki szlak, a nawet jak nie to musiałby się motać chcąc wezwać pociąg jadący z boku i jadący prosto.

Kanały są przeważnie 3 - pociągowy, manewrowy, drogowy. I tyle, czasem fakt wyjazd ze stacji na linię oznacza zmianę kanału itp. Myślę, że wszystko jest w granicach zdrowego rozsądku.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 22 Styczeń 2012, 16:18:39
Niestety przepisy są w tym względzie bezwzględne, czy to komu się podoba czy nie. Ale jak to w życiu przepisy sobie życie sobie. Wg Ir-5 (R-12) Ie-14 (E-36) każda linia ma jeden kanał a posterunki ruchu, do których przylegają różne linie kolejowe mają być wyposażone w urządzenia pozwalające dyżurnym ruchu komunikację z pociągiem na przyległych szlakach. Z tym wiąże się organizacja systemu "Radio-stop".
Więc, czy poprawny jest wpis do zeszytów wrjp. tylko jeden kanał z każdego kierunku dla st. węzłowej (podg) kiedy wiemy, że zmiana kanału może nastąpić w czasie mijania W28?
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 22 Styczeń 2012, 16:55:28
Słyszałem, że Sygnał alarmowy "Radio-stop" nadany na jednym urządzeniu radiołączności pociągowej zatrzyma wszystkie pociągi, które go odebrały. Pytanie wszystkie w zasięgu nadającego urządzenia bez względu na którym kanale pociąg jedzie, czy tylko te pociągi z ustawionym takim samym kanałem. Bez względu jak jest, które rozwiązanie jest (byłoby) lepsze? Obecne przepisy Ir-5 już nie mają zapisu z R-12 o współdziałaniu "Radio-stop" urządzeń na tym samym kanale. Może dla starych urządzań funkcjonuje stara organizacja a dla nowych już nie?
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 22 Styczeń 2012, 17:44:12
Jak rozwiązana jest radiołączność pociągowa na LCS-ach przy tym samym kanale? Czy rozmowa jednego dyżurnego ruchu blokuje (zakłóca) rozmowę drugiemu?
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: jageer w 22 Styczeń 2012, 17:55:09
Jak rozwiązana jest radiołączność pociągowa na LCS-ach przy tym samym kanale? Czy rozmowa jednego dyżurnego ruchu blokuje (zakłóca) rozmowę drugiemu?

Tak samo jak normalnie, w Polsce jeszcze nie ma łączności typu GSM-R wtedy będzie inaczej. Poza tym chyba normalne, że jak pociąg jest w obrębie LCS-u to komunikuje się z nim jeden ISDR.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: ZiomalCl w 23 Styczeń 2012, 11:21:33
Pytanie wszystkie w zasięgu nadającego urządzenia bez względu na którym kanale pociąg jedzie, czy tylko te pociągi z ustawionym takim samym kanałem.

To zależy od urządzeń radiołączności, które nadają sygnał RS. Stare radiotelefony (Radmor) nadają na wybranym kanale. Dzisiejsze nowinki techniczne (np. Koliber) RS puszczają na wszystkie kanały, a nie ten wybrany.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 23 Styczeń 2012, 20:14:53
Gdzie o tym można poczytać?
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: jageer w 23 Styczeń 2012, 20:19:08
Pewno w instrukcji tych urządzeń  ;D
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 23 Styczeń 2012, 20:31:07
Niestety nie
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 23 Styczeń 2012, 21:06:31
No to się nie dowiesz :D
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: krzysiek13000 w 23 Styczeń 2012, 23:59:41
Niestety nie
Jak nie jak tak ;) Z instrukcji Kolibra:
Cytuj
Sygnał alarmu jest nadawany na wszystkich kanałach, także na kanale RADIOSTOP (ze zmniejszoną mocą).
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 29 Styczeń 2012, 19:12:32
Możesz podać namiar na tę instrukcję z przytoczona treścią? Ze strony producenta takiej treści nie wyczytałem.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: Paweł w 29 Styczeń 2012, 20:25:34
Instrukcje obsługi nowszych urządzeń i systemów nie są publicznie dostępne - są to instrukcje opracowane przez producenta, a nie PKP PLK i dostępne są jedynie dla pracowników którzy je obsługują. W Internecie można znaleźć trochę "lewych" instrukcji i DTR, ale do Kolibra nigdzie nie widziałem.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 31 Styczeń 2012, 20:49:38
Wczoraj otrzymałem odp. od producenta radiotelefonów "Koliber" dla PKP (kontakt ze strony producenta ): "Sygnał radio-stop nadawany jest na aktualnym (i tylko na tym) kanale pracy."
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 31 Styczeń 2012, 21:01:05
Oczywiście, że nadawany jest na jednym kanale.
Tak samo jest z kanałem "test radio-stop".
Nie po to, jest zróżnicowanie kanałów radiołączności pociągowej, aby zatrzymać duży obszar. A pamiętajmy, że koliber przy odpowiednich warunkach amtmosferycznych potrafi siać na sporą odległość.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 03 Luty 2012, 20:20:31
A pamiętajmy, że Koliber przy odpowiednich warunkach amtmosferycznych potrafi siać na sporą odległość.

Zgadza się, ale i tak wszystko zależy od warunków lokalnych, miejsca i wysokości montażu anteny, ustawienia mocy nadajnika w RT - wszystko to jest na każdym posterunku indywidualnie urządzane.

Jeśli chodzi o stare RT "Radmor" to oczywiście nadaje ALARM tylko na jednym, wybranym przełącznikiem kanale.
Jeśli to LCS to jest szansa, że tam urządzenia mogą być spięte w koncentrator i to wszystko działać inaczej, niż zwykle, dlatego LCSy itp. historie bierzmy w osobnych kategoriach.

Paweł: A czy ja Ci do Kolibra nie wysyłałem instrukcji jakiś czas temu? Jest osobno DTRka i osobno zdjęcia instrukcji.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 04 Luty 2012, 12:43:37
Są też opinie, że sygnał "Radio-stop" gdyby działał na wszystkich kanałach nie było by złe. Tłumaczone jest to tym, że na dużym zagęszczeniu linii kolejowych a wszczególności krzyżowania na dwóch lub więcej poziomach takie rozwiązanie ma swoje uzasadnienie, np. uszkodzenie wiaduktu z inną linią kolejową. Coś w tym jest ... Poza tym słyszałem o Tymczasowej instrukcji prowadzenia ruchu z wykorzystaniem systemu ETCS poziomu 1 (Ir-1a). Czy jest już wydana? Gdzie można o tym poczytać?
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 06 Luty 2012, 10:14:46
Być może miałoby to swoje plusy, ale: na danym szlaku obowiązuje jeden kanał radiołączności. Przy dużym zagęszczeniu, gdyby nadać sygnał ALARM na wszystkich kanałach spowodowałoby to całkowity paraliż obrębie ok. 20 km - fala wywołań, nikt nie wie co się dzieje, zamieszanie, bo każdemu trzeba odpowiedzieć czy może jechać czy nie. Maszynista lub dyżurny ruchu nadając sygnał powinien wiedzieć, gdzie stoją wskaźniki W28, co oznacza, że wiedzą na którym kanale nadać ALARM, by zatrzymać konkretny pociąg/pociągi.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: ZiomalCl w 06 Luty 2012, 18:24:16
Życzę powodzenia w przełączaniu się selektywnie na stacjach węzłowych. W przypływie nerwów przy zauważonym niebezpieczeństwie badanie co gdzie wjeżdża i na którym kanale się znajduje jest ostatnią rzeczą. W obrębie 20 km to sobie nastawnia odbierze sygnał, a z pojazdami już tak kolorowo nie będzie.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: brian-82 w 07 Luty 2012, 09:09:26
To powinien być "panic button" - duży czerwony i wysyłający ALARM gdzie się da. Trochę żartuję, ale może taka dodatkowa opcja do selektywnego ALARMU by się przydała.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 07 Luty 2012, 09:14:34
W obrębie 20 km to sobie nastawnia odbierze sygnał, a z pojazdami już tak kolorowo nie będzie.

Zdziwiłbyś się, niekiedy na pojazdach radiotelefon ma lepszy zasięg niż nastawnia obok której przejeżdża. Tutaj jest wiele czynników, nie ma co się nad tym rozwodzić.

Co do przełączania - nie licząc tak dużych stacji jak Warszawy obowiązują na węzłach najczęściej 2,3 lub 4 kanały pociągowe, także, aż tak wielki wybór to nie jest. Najwyżej 2 przyciski naraz i decha.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: jageer w 07 Luty 2012, 16:24:11
A nie ma czegoś takiego, że jak w "obrębie" posterunku jest kilka kanałów, to na każdy nie musi być radio telefon?

Mowa o kanale pociągowym.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: ZiomalCl w 07 Luty 2012, 17:11:58
Zdziwiłbyś się, niekiedy na pojazdach radiotelefon ma lepszy zasięg niż nastawnia obok której przejeżdża. Tutaj jest wiele czynników, nie ma co się nad tym rozwodzić.

Wcale mnie to by nie zdziwiło, sam się tym tematem zajmuję w praktyce.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 07 Luty 2012, 22:07:41
A nie ma czegoś takiego, że jak w "obrębie" posterunku jest kilka kanałów, to na każdy nie musi być radio telefon?

Mowa o kanale pociągowym.

Wiele jest posterunków na których "łamie" się kanał pociągowy, a dany posterunek ma tylko jedno radyjo.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: Cezar w 08 Luty 2012, 23:38:39
Wiele jest posterunków na których "łamie" się kanał pociągowy, a dany posterunek ma tylko jedno radyjo.
Jak to jest technicznie rozwiązane? ISDR w jakiś sposób się przełącza w obrębie jednego radia by na konkretnym kanale nadać wiadomość?
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: uetam w 09 Luty 2012, 19:51:16
Wiele jest posterunków na których "łamie" się kanał pociągowy, a dany posterunek ma tylko jedno radyjo.
Jak to jest technicznie rozwiązane? ISDR w jakiś sposób się przełącza w obrębie jednego radia by na konkretnym kanale nadać wiadomość?
Maszynisci przelaczaja sie na kanal obowiazujacy na stacji/szlaku :)
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: Cezar w 10 Luty 2012, 12:23:26
Maszynisci przelaczaja sie na kanal obowiazujacy na stacji/szlaku :)
Aha, czyli dyżurny nic nie przełącza i jeśli on rozpoczyna rozmowę to na każdym kanale go słychać będzie? Dobrze rozumuję? :P
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: uetam w 10 Luty 2012, 14:09:29
Maszynisci przelaczaja sie na kanal obowiazujacy na stacji/szlaku :)
Aha, czyli dyżurny nic nie przełącza i jeśli on rozpoczyna rozmowę to na każdym kanale go słychać będzie? Dobrze rozumuję? :P
Nie. Tylko na tym na ktorym ktorym jego posterunek dziala ;)
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 10 Luty 2012, 20:11:43
Cezar. Posterunek ruchu (stacja węzłowa i odgałęźny- podg) powinien być wyposażony w tyle urz. radiołączności pociągowej ile linii kolejowych o różnych kanałach jest stycznych do tego posterunku. Dyżurny ruchu komunikuje się z kierującym pojazdem kolejowym na odpowiednim urządzeniu (kanale) przypisanym do linii kolejowej na której znajduje się pojazd kolejowy (pociąg). Tak przynajmniej opisuje to Instrukcja Ie-14 (E-36). Jeżeli jest inaczej, to jest to wbrew jej postanowieniom i nie ma wyjątków, jak twierdzi Centrala PLK. Na LCS-asch rzecz ma się podobnie tyle że zamiast wielu radiotelefonów jest jedno urządzenie - koncentrator, który ma funkcjonować podobnie. Nie ma czegoś takiego dla st. węzłowej i podg, jak jeden wybrany kanał radiowy, na którym pracuje posterunek. Dyżurny ruchu musi mieć łączność z pociągami, które wyprawia i przyjmuje z przyległych szlaków, a one należą do różnych linii kolejowych. Kierujący pojazdem kolejowym przełącza się na odpowiedni kanał wg wskaźnika W28, który jest usytuowany za ostatnim rozjazdem stacji węzłowej lub podg wyprowadzającym pociąg na kolejną linię kolejową z innym kanałem radiołączności pociągowej. Są stacje, gdzie te zasady nie są przestrzegane, ale to już inny problem.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: Zacha w 11 Luty 2012, 00:27:32
@stanislaw, ale co ma twoja wypowiedź do tego, co jest obecnie? Nie rozumiem za bardzo na co chcesz zwrócić uwagę, ale w swoich wypowiedziach próbujesz przewrócić do góry nogami całą funkcjonującą kolej. Przecież po to jest wskaźnik W28, aby mechanik przestawił kanał na obowiązujący na danym posterunku i nie widzę w tym nic sprzecznego z obecnie obowiązującymi przepisami, także Ty je po prostu nad interpretujesz.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 11 Luty 2012, 06:31:03
Instrukcje Ie-14 (E-36) i Ir-5 (R-12) opisują organizację radiołączności pociągowej na PKP i nic nowego nie wymyślam. Ale że gdzieś jest inaczej to dowód, że przepisy sobie i życie sobie nawet na wyższych szczeblach zarządzania, bo przecież ktoś zatwierdza RT i uzgadnia ustawienie wskaźników W28. Ww instrukcje określają, że na jednej linii kolejowej ma być jeden kanał. Stacja węzłowa to zbieg dwóch lub więcej linii kolejowych więc taki posterunek ruchu musi dysponować tyloma kanałami ile takich linii przylega do posterunku ze względu na zapewnienie łączności z pociągami na przyległych szlakach zarówno wjeżdżającymi jak i wyjeżdżającymi. Maszyniści też muszą mieć zapewnioną łączność na tym samym szlaku i idea systemu "radio-stop" też bazuje na jednym kanale jaki obowiązuje na linii kolejowej. Stąd też linie kolejowe o tym samym kanale są od siebie odległe aby nie dochodziło do pomyłek i zakłóceń choć nie nie wszędzie to się udaje. Wskaźnik W28 na liniach z radiołącznością pociągową ustawia się na stacji węzłowej i podg  za ostatnim rozjazdem w kierunku szlaku, a przed stacja tylko jeżeli jest to pierwszy posterunek z radiołącznością pociągową. Obsługa więcej urządzeń radiołączności pociągowej jak 2 może 3 lub 4 nie powinna być problemem. Dyżurny ruchu da sobie radę. To on jest "Panem" na posterunku i tylko on  bezpośrednio prowadzi ruch pociągów i od niego zależy jaka będzie w tym zakresie organizacja przeprowadzenia pociągów. Niczego nie interpretuję. Nie ja tworzę przepisy. Tak było od samego początku (lata 70-te) i nic w tym zakresie się nie zmieniło. Pomału zbliża się era ETCS (GSM-R) i należy oczekiwać zmian. Wydano ponoć Tymczasową instrukcję prowadzenia ruchu z wykorzystaniem systemu ETCS pierwszego poziomu IR-1a. Pożyjemy, zobaczymy.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: jageer w 11 Luty 2012, 09:44:25
Pomału zbliża się era ETCS (GSM-R) i należy oczekiwać zmian. Wydano ponoć Tymczasową instrukcję prowadzenia ruchu z wykorzystaniem systemu ETCS pierwszego poziomu IR-1a. Pożyjemy, zobaczymy.

No właśnie. Więc po cholerę przerabiać teraz przepisy i kombinować odnośnie tradycyjnej łączności.....
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 13 Luty 2012, 17:06:26
No właśnie. Więc po cholerę przerabiać teraz przepisy i kombinować odnośnie tradycyjnej łączności.....

Zdaje się, że to jeszcze długa i kręta droga, zanim GSM-R będzie powszechnie obowiązującym standardem łączności w Polsce. Mniemam, że jeszcze z 10 lat minie, zanim to wszystko się przestawi na nowy standard, który w owym czasie będzie już przestarzały.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: Cezar w 22 Luty 2012, 16:50:06
Czy można jakoś podsłuchać rozmowy na tym GSM-R podobnie jak teraz zwykłym skanerem nasłuchowym?
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: ZiomalCl w 22 Luty 2012, 18:27:47
Nie. Choć nigdy nie wiadomo co za te 30 lat ludzie wymyślą.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: Paweł w 22 Luty 2012, 18:43:17
O ile mi wiadomo istnieją urządzenia które to umożliwiają, ale nie jest to napewno dostępne ani legalne dla MK.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 24 Luty 2012, 09:32:56
"Zwykły" GSM jest już przestarzałym standardem i już znaleziono sposób na złamanie algorytmu i odczytanie danych. W każdym razie do budowy i obsługi takiego urządzenia jest potrzebna niemała wiedza. Dla zwykłego śmiertelnika więc jest to raczej chwilowo nieosiągalne.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 19 Styczeń 2013, 16:12:19
System GSM-R będzie funkcjonował na wybranych liniach i to nie tak szybko, ale LCS-y stają się powszechne i są wyposażone w koncentratory radiołączności pociągowej. Jak pracuje się z takim koncentratorem? Słyszałem, że aby rozmawiać na danym kanale ISDR musi się przełączyć ("myszką") na ten kanał. Czy to znaczy, że jak maszynista wywołuje ISDR-a, a ten jest na innym kanale, to on tego nie słyszy? Poza tym spotkałem się z opinią, że "Kolibry" nie bardzo współpracują z wysłużonym "Radmorem". Ciekawy jest też przypadek ustawienia W28 z "R4"w środku stacji Opole Groszowice dla jazdy okręgu OGA, pomimo dysponowania wszystkimi kanałami na przyległych szlakach . Czym to jest uzasadnione? Stacja węzłowa Ostrów Wlkp. ma jeden kanał nr 2, a zmiana kanału następuje dopiero na sąsiednich posterunkach w tym też na st. pośredniej. W RT nie ma wyjaśnienia. Na węźle wrocławskim wskaźnik W28 zmiany kanałów dla pociągów wjeżdżających i wyjeżdżających ustawiono przed pierwszym/ostatnim rozjazdem jako wskaźnik dwustronny. A może jest więcej takich przypadków różnorodnych rozwiązań organizacji radiołączności pociągowej? Maszynista musi znać je wszystkie ... Poza tym kierownik pociągu musi mieć zachowaną łączność z maszynistą i informacje w tym zakresie odczytuje w wrjp i wie, że zmiana kanału może nastąpić za ostatnim rozjazdem wyprowadzającym pociąg na szlak z innym kanałem radiowym, co winno mieć miejsce tylko na stacji węzłowej lub na podg.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 21 Styczeń 2013, 17:13:05
Kolibry na nastawniach mają tylko te kanały wprogramowane, na których "mogą" wg regulaminu pracować posterunki je obsługujące. Ponadto mają możliwość nasłuchu dwukanałowego - czyli nadają na jednym kanale, a słuchają na dwóch naraz. Rozwiązania są różne, ale nie słyszałem o takiej możliwości, żeby dyżurny nie słyszał maszynisty (pomijając przypadek uszkodzonego radiotelefonu lub gdy maszynista ustawi sobie zły kanał). Jeśli koncentrator RT jest wyposażony w kontrolę poprzez komputer - to faktycznie może sobie dyżurny wybrać myszką kanał na którym rozmawia. Innym rozwiązaniem są mikrofony z wbudowanymi w podstawkę przyciskami PTT oraz diodami sygnalizującymi stan kilku kanałów - z jednego mikrofonu może obsługiwać wszystkie lub część kanałów mając w podstawce sygnalizację, gdzie aktualnie nadaje się lub odbiera.

Nie wiem co masz na myśli pisząc "nie bardzo współpracują z wysłużonym Radmorem". Generalnie nie zauważyłem, żeby były jakieś problemy - urządzenia komunikują się ze sobą. Problem może jedynie polegać na złym dostrojeniu/rozstrojeniu Radmora, który pracuje na obwodach analogowych i nie zawsze "trzyma" wymaganą częstotliwość - to dość zawiłe, więc nie będę wgłębiał się w szczegóły i tłumaczył dlaczego. Jeśli natomiast chodzi o Radmory - to fakt, są już przeekspolatowane (czas eksploatacji przewidziany dla nich to 10-15 lat), bo jeżdżą już niekiedy 30 lat.

Trochę też nie rozumiem czemu uważasz, że maszynista musi się interesować organizacją systemów radiołączności. Czy nie wystarczy przełączyć kanału, gdy widzi się W28 i sprawdzić łączność?
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 21 Styczeń 2013, 17:27:32
Tym bardziej, że najczęściej występujące problemy można łatwo wychwycić przy sprawdzeniu łączności.
Czy szumi, czy słyszy, czy jest dźwięk wywołania. A więcej? Może jeszcze maszynista ma sam sobie dostrajać do MHz Radia Maryja?  ;)
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 02 Luty 2013, 17:06:18
Przyjmując, że maszynista nie musi się interesować jak są ustawione wskaźniki, a tylko do nich się stosować, to mam wątpliwości czy maszyniści i nie tylko, podzielają takie stanowisko. Maszynista to nie bezmyślny koń z klapkami na oczach. Jednym z elementów ich szkolenia jest też organizacja radiołączności pociągowej, która ma obowiązywać na całej sieci PKP PLK i to bez wyjątków. Stąd też nowoczesne urządzenia również mają spełniać wszystkie uwarunkowania dla spełnienia warunków przyjętej organizacji radiołączności pociągowej. Jak życie pokazuje z tym jest różnie i to nie ze względu na trudności eksploatacyjne ale organizację przyjętą przez niektóre zakłady IZ, wbrew własnym przepisom. Sami dyżurni ruchu nie rozumieją dlaczego tak a nie inaczej jest zorganizowane ich stanowisko pracy a czasami jest im to "na rękę". Niektórzy (PLK) twierdzą, że to przepisy PKP PLK są złe, a przyjęte rozwiązania są właściwe dla zachowania bezpieczeństwa nawet jeżeli na danym szlaku są dwa różne kanały dla przeciwnych kierunków lub gdy wskaźniki zmiany kanału ustawia się przed pierwszym rozjazdem na wjeździe pociągu. A wszystko wg Ie-1 wydaje się takie proste.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 02 Luty 2013, 21:17:51
Jeśli zauważysz jakąś niezgodność z przepisami - wątpliwości należy wyjaśnić u swojego maszynisty instruktora. Jeśli on potwierdzi przypuszczenia to już "z urzędu" skierują odpowiednie pisemka do PLK. Mogę się mylić, ale nie widzę sensu w rozpracowywaniu całego systemu działania wszystkiego wokół.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 03 Luty 2013, 15:09:07
Sęk w tym że IZ PLK nie widzą problemu w swoich decyzjach.  Maszynista instruktor nie jest pracownikiem zarządcy i nie wiele może zmienić, co dowodzi brak oczekiwanych zmian przez IZ PLK. Może spodziewane zmiany w przepisach coś wniosą a UTK stanie na wysokości swoich zadań.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 04 Luty 2013, 20:45:21
Mały donosik do UTK chyba by nie zaszkodził w pewnych przypadkach ;) ;)
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 05 Luty 2013, 18:58:57
Wbrew pozorom, sprawy są znane w UTK, ale czasami nie podejmują drastycznych działań, bo musieliby zamknąć szlak. Widoczne zmiany w organizacji radiołączności na niektórych węzłach to chyba ich zasługa.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 07 Luty 2013, 20:06:18
Jeśli UTK nie zareaguje to chyba już nikt nie zareaguje. A skoro nikt się nie przejmuje...
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: stanislaw57 w 10 Luty 2013, 18:08:39
Trochę inicjatywy i zespołowego działania, a oczekiwane wyniki mogą przyjść szybciej niż się oczekuje. Bierność, milczenie są gorsze niż próby podjęcia zmian. I w cale tu nie chodzi o to, żeby było lepiej, bo czasami tzw. "lepsze" może być gorsze od "dobrego". Chodzi o zgodność przepisów z tym co spotykamy w pracy zawodowej. A jak przepis jest do bani, to można zaproponować jego zmiany. W dobie internetu z propozycjami można wyjść już niekoniecznie droga służbową.
Tytuł: Odp: radiołączność pociągowa
Wiadomość wysłana przez: djuzi w 10 Luty 2013, 20:59:38
Ale skoro UTK "wie" i nic z tym nie robi, to co mogą szarzy, przeciętni maszyniści? Mają jakieś możliwości manewru czy pozostaje im "wiedzieć" i przyglądać się, jak i tak nic się nie zmienia?