ISDR - Symulator prowadzenia ruchu kolejowego

Forum Główne => ISDR - Tematy ogólne => Wątek zaczęty przez: robert051 w 25 Czerwiec 2011, 19:20:06

Tytuł: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 25 Czerwiec 2011, 19:20:06
Jakiś czas temu w innym temacie padła propozycja żeby użytkownicy progamu ISDR wymieniali się stanami zapisu i dzienikami ruchu. Co miało symulować zmiany na stanowisku.
Jesteście skłoni udostępnić te pliki??
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: jageer w 26 Czerwiec 2011, 13:17:21
Save no problem... Ale dziennik ruchu i książka urządzeń SRK no to nie bardzo, bo prowadzę wersję papierową (niby by można było w wordzie).
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 26 Czerwiec 2011, 22:45:30
Książkę urządzeń SRK to może już za dużo. Chociaż z drugiej strony.
Co do ksiązki SRK to trza było by ją zrobić w wersji na Worda.
Mógłbym ją spróbować skleić jak bym miał wzór.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: jageer w 27 Czerwiec 2011, 08:37:52
Książkę urządzeń SRK to może już za dużo. Chociaż z drugiej strony.
Co do ksiązki SRK to trza było by ją zrobić w wersji na Worda.
Mógłbym ją spróbować skleić jak bym miał wzór.

Wzór w Wordzie mam akurat. jeszcze chyba gdzieś lata.... po kompie
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Zacha w 27 Czerwiec 2011, 13:31:20
Pytanie kto będzie panem kontrolerem? :P
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Daniel w 28 Czerwiec 2011, 00:25:45
Witam wszystkich, słchajcie może zabawimy się w coś takiego, że każdy stworzy taki swój posterunek. Moge robić jakieś polecenia służbowe, telegramy (planowanie zamknięć) itp. Posiadam pytania kontrolne, więc możemy co jakiś czas sprawdzić np. stan naszej wiedzy. Jeżeli chcecie to znam się troche na prowadzeniu dokumentacji, więc mogę też posprawdzać. Ja prowadze swoje dzienniki w wersji papierowej. Można stworzyć jeszcze dziennik telefoniczny, kontrolkę zajęcia torów (prowadzona w czasie zamknięć torowych), książke ostrzeżeń doraźnych. Czekam na odpowiedzi i propozycje.
Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 28 Czerwiec 2011, 09:20:49
Daniel. Jak sobie wyobrazasz stworzenie wlasnych posterunkow??
Co do dokumentacji to nie przesadzajmy. Mysle ze wystarczy dziennik ruchu i ksiazka USRK. Chociaz ta ksiazka niezbedna nie jest. Starczy ze w tresci posta wpisze sie zauwazone usterki i ich stan na koniec sluzby.
Wiem ze tych dokumentow jest znacznie wiecej niz tu przez zemnie proponowane ale na nie Wyobrazam sobie wypełniania ich wszystkich na komputerze. Co innego na papierze.
Jeszcze pozostala kwestia ustawien programu. Lepiej by bylo jak by kazdy mial swoje ustawienia czy standaryzujemy? Jesli to drugie to na jakie dokladnie pozycje?
Pozdrawiam Robert
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 01 Lipiec 2011, 18:52:52
Też w sumie mógłbym i chciałbym popatrzeć w wasze bazgroły ;)
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 01 Lipiec 2011, 19:51:00
Też w sumie mógłbym i chciałbym popatrzeć w wasze bazgroły ;)
Nikt ci tego nie broni. Ale stanelo na ustaleniach.
Mysle ze ustawienia standartowe poza nazwiskiem* beda optymalne dla wiekszosci z nas.
Co do dokumentow to dziennik ruchu wystarczy. Usterki powstale na swojej sluzbie jak i te odziedziczone po poprzedniku i stan ich (zgloszona/naprawiona) byl by zapisywany w poscie.
 *Nazwisko moze byc fikcją. Tylko zeby nie bylo to Kalota. Uzyte nazwisko dany dyzurny i tak by w swoim poscie podawal.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 01 Lipiec 2011, 20:44:46
Ale poczekaj. Ustawienia czego?
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 01 Lipiec 2011, 21:09:56
Ustawienia programu.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 02 Lipiec 2011, 05:26:18
No dobra. Widzę, że zadałem ciężkie pytanie.
Zapytam inaczej. Po co?
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 02 Lipiec 2011, 07:17:18
Po co zmieniac nazwisko?? Po to zeby bylo realniej i wiadomo kto skaszanil sprawe.
Po co nie zmieniac reszty ustawien programu?? Po to zeby nie zmieniac diametralnie warunkow pracy dyzurnego.
Jesli ci o cos innego szlo to napisz o co dokladnie.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 02 Lipiec 2011, 09:00:23
chodzi mi o to, że nie uważam za stosowne, aby wszyscy grali na takich samych ustawieniach. Jedni nie łapią się w ustawieniach minimalnych, inni ziewają przy maksymalnych. Te ustawienia to kwestia gustu.

Btw... Przyjmując dyżur w rzeczywistości nigdy nie wiesz jaki będzie ruch i co się zdarzy...
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 02 Lipiec 2011, 11:11:36
No dobra. Przekonałeś mnie. Niech każdy gra na swoich ustawieniach.
Pytanie do wszystkich. Pasują wam następujące zasady??
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 02 Lipiec 2011, 11:52:31
> Wypełnianie tylko Dziennika Ruchu w Wordzie

A nie lepiej zrobić np szablon w excelu? Nie wiem. Ale jak wam lepiej :)

> Zapisywanie tylko w poście powstałych usterek
> Zapisywanie tylko w poście stanu naprawienia usterek
> Zapisywanie w poście użytego nazwiska

licznika ;)
btw, prowizoryczne E-1758 chyba było by dobre.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Zacha w 02 Lipiec 2011, 12:17:41
Generalnie "Łord" mnie nie przekonuje. Ciężko jest w TW prowadzić te 3 strony w dokumentach przekładając zakładki. Ale póki co nikt nic lepszego nie wymyślił...
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 02 Lipiec 2011, 12:57:09
Generalnie "Łord" mnie nie przekonuje. Ciężko jest w TW prowadzić te 3 strony w dokumentach przekładając zakładki. Ale póki co nikt nic lepszego nie wymyślił...
Zrobiłem wersję testową R146 do Excela. Trzeba tylko obramowanie dopasować i będzie git.
Edytowano
Dobra wersja finalna.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 02 Lipiec 2011, 15:07:54
Przepraszam że post pod postem ale załącznika skasować nie chce. Lepsza wersja w Excelu czy w Wordzie tego R146 ??
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: zolwik w 02 Lipiec 2011, 15:31:23
to lepiej żeby ten plik był online(np w googlach) i tam w Excelu każdy może mieć podgląd na bieżąco co i jak
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 02 Lipiec 2011, 15:46:59
Tylko jest problem bo Dokumenty Googla nie łapią pionowego scalania. Więc albo będzie dokument dostępny on-line ale prawdziwego R146 nie będzie przypominać albo off-linie i wygląda jak R146.
Edytowano
Jest jedna wada tego R146 w wersji na Excela. Że przy zwiększaniu liczby tabel nie zachowywane są wymiary. Zresztą jakoś w Wordzie daję rade.
Problem zakładek rozwiązałem tak że mam jeden plik z dzienikiem ruchu w którym mam wszystkie kierunki.
Rozplanowałem to tak. Na dwóch pierwszych stronach Ślemień - Testowo Fabryczne. Następne dwie należą do  Testowa Zachód.
Można to jeszcze inaczej zrobić. Czyl Ślemień i Testowo Fabryczne jeden dziennik a Testowo Zachód drugi dziennik.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 02 Lipiec 2011, 21:09:34
Nie wiem, czy to nie jest regulowane przepisami, że szlaki danej linii kolejowej nr xxx mają być na tym samym R-146. Jeżeli tak, to Ślemień i TZ.
Dla wygody, jednak wolałbym Ślemień i TF :>
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: jageer w 02 Lipiec 2011, 22:19:39
Nie wiem, czy to nie jest regulowane przepisami, że szlaki danej linii kolejowej nr xxx mają być na tym samym R-146. Jeżeli tak, to Ślemień i TZ.
Dla wygody, jednak wolałbym Ślemień i TF :>

Dokładnie. Lepiej wcisnąć w jeden dziennik SL-TF. A do TZ osobny.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Paweł Piotr w 02 Lipiec 2011, 22:23:05
Kwestie związane z prowadzeniem dziennika ruchu na posterunku zapowiadawczym reguluje paragraf 36 przepisów Ir-1 (R-1). Ilość dzienników ruchu i przeznaczenie każdego z nich dla poszczególnych szlaków należy dla każdego posterunku zapowiadawczego, a w razie potrzeby i dla posterunku odstępowego, (bocznicowego) ustalić w regulaminie technicznym.
Jeśli zatem TW jest posterunkiem zapowiadawczym na linii Ślemień-TF (Wilamowice), to dla tej linii prowadzi się jeden dziennik R-146, w którym lewa strona będzie dla szlaku dwutorowego Ślemień-TW, a prawa dla szlaku jednotorowego TW-TF. Osobny dziennik R-146 będzie prowadzony dla linii TW-TZ (Zbyszki), gdzie zapisy dokonuje się najpierw na lewej stronie a następnie na prawej, odnoszących się do jednego jednotorowego szlaku TW-TZ.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 02 Lipiec 2011, 22:42:53
Dobra tam te R146 to lepiej w Wordzie czy Excelu ??
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 02 Lipiec 2011, 22:49:40
A co za różnica? Jak kto woli. Zresztą, po jakimś czasie używania dopiero będzie można wydać osąd.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 03 Lipiec 2011, 14:16:10
Tak ap ropo R146. To przy sprawnych urządzeniach blokad liniowych to w żadnym kierunku nie zapisujemy godziny przyjazdu i odjazdu pociągu z innej stacji. Tj. Ślemienia, Testowa Fabryczne i Testowa Zachód.
Dobrze mówię ??
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Daniel w 03 Lipiec 2011, 14:34:18
Źle mówisz, zapisujemy wszystkie rubryki.  :)
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: jageer w 03 Lipiec 2011, 14:37:08
Tak ap ropo R146. To przy sprawnych urządzeniach blokad liniowych to w żadnym kierunku nie zapisujemy godziny przyjazdu i odjazdu pociągu z innej stacji. Tj. Ślemienia, Testowa Fabryczne i Testowa Zachód.
Dobrze mówię ??

W stronę TF i TZ wpisujesz droga wolna oraz przyjechał i odjechał (na podstawie stanu bloków blokady). Do Śl wpisujesz tylko przyjechał jeżeli pociąg do nas dotarł i odjechał, czyli wyjechał do Ślemienia. W rubryce: powiadomiono dróżników przejazdowych o jeździe pociągu wpisujesz godziny nadania sygnału dzwonkowego (nie musimy defacto rozmawiać ze strażnicami tylko puszczamy im odpowiedni dzwonek centralką).
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 03 Lipiec 2011, 15:05:09
Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się jak w ten druk wpisać tego godzinę powiadomienia dróżnika. Pełna 4 cyfrowa godzina powoduje że 2 wiersze uciekają na następną stronę.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 03 Lipiec 2011, 15:09:09
Pi razy drzwi chodzi o coś takiego...
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 03 Lipiec 2011, 15:13:07
Jeśli można zajmować po 2 kratki to da się to zapisać. O widzę że muszę jeszcze jedną poprawkę zrobić w tym arkuszu. Dot. godziny. Żeby wyświetlało 06 a nie 6 przy minutach. Bez konieczności wciskania spacji.
edytowano
R146 w Excelu v.1.1
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 05 Lipiec 2011, 11:31:47
Co do E-1785 to mógł by ktoś skleć ten dokument w Wordzie ew Excelu?? Ja nie mogę bo go na oczy nie widziałem
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: uetam w 05 Lipiec 2011, 14:47:59
Co do E-1785 to mógł by ktoś skleć ten dokument w Wordzie ew Excelu?? Ja nie mogę bo go na oczy nie widziałem
To generalnie puste, białe kartki które wypełnia sam dyżurny i automatycy ;)
http://kolej.krb.com.pl/ie5/zal5.html
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 05 Lipiec 2011, 15:09:10
Ok a kolega MaK_86 dobrze wypełnił ten początek tego R146 ??
Mnie się wydaje że nie. Tj. zamiast samych minut powinny być godziny. Nazwy przejazdów to powinny być same nr kilometrażu. Nie jestem pewien czy też ten przejazd 20-ty co jest w stacji powinien być wpisany w R146.
Edytowano
Zresztą najlepiej by było jak by jakiś dyżurny ruchu zamieścił sav-a i R146 od którego by się zaczęło przekazywanie dyżurów.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 05 Lipiec 2011, 20:14:07
zamiast samych minut powinny być godziny.

A po co? Masz przecież podaną godzine...

Nazwy przejazdów to powinny być same nr kilometrażu. Nie jestem pewien czy też ten przejazd 20-ty co jest w stacji powinien być wpisany w R146.

Hmmm, a dlaczego P-17, jest nazwany tak nie inaczej? Może dlatego, że znajduje się na 17 kilometrze?
Btw... dwudziestka jest uzależniona, zdaje mi się że nie trzeba wpisywać powiadomienia, ale tylko mi się zdaje.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 05 Lipiec 2011, 20:16:55
Nazwy przejazdów to powinny być same nr kilometrażu. Nie jestem pewien czy też ten przejazd 20-ty co jest w stacji powinien być wpisany w R146.

Hmmm, a dlaczego P-17, jest nazwany tak nie inaczej? Może dlatego, że znajduje się na 17 kilometrze?
Btw... dwudziestka jest uzależniona, zdaje mi się że nie trzeba wpisywać powiadomienia, ale tylko mi się zdaje.
Chodziło mi że zamiast P-17 powinno być 17.
A z tymi godzinami to pytam bo w załączniku 1a § 36  jest pełna godzina. Problem w tym że w tym paragrafie odpowiedzi znaleźć nie mogę.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 05 Lipiec 2011, 20:30:04
... nie.
Dobra. Nie chce mi się w tym brać udziału, skoro to ma tak wyglądać. Sorry, ale aż taki pierdolnięty nie jestem, żeby po pracy w paragrafach siedzieć...
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 05 Lipiec 2011, 20:31:21
Jejku. Po prostu mam wątpliwość to pytam. Nie obrażaj się.
Edytowano
Nie znalazłem konkretnego zapisu jak zapisywać godzinę więc będzie jak jest. Przepraszam za zamieszanie.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 05 Lipiec 2011, 20:34:27
Broń Boże, nie obrażam się. Po prostu, jestem po pracy i tyle :)
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 06 Lipiec 2011, 18:07:55
Dobra więc pomysł z wymianą tych stanów zapisu i dziennika ruchu był mój więc ja zacznę.
Użyłem nicku w ramach nazwiska.
Usterka była jedna.Chodzi o usterkę sygnalizatora B. Usterka została naprawiona przez automatyka.
Raz użyłem przycisku pmSKP1F. Stan licznika 258.
W tym dzienniku ruchu dodałem arkusz baaardzo prowizorycznej książki urządzeń.
Dziennik wypełniałem najlepiej jak umiałem ale nie jestem w 100% pewien co do jego bezbłędności wypełnienia.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Daniel w 06 Lipiec 2011, 20:08:58
Robert, czemu nie piszesz nr torów stacyjnych przy niektórych pociągach?! Za to należy Ci sie solidne wyjaśnienie! I nie pisze się nr KWR i zmiany nr. Normalnie wjechał na ten tor i tyle i wyjazd z innym numerem. Druga sprawa to musisz pisać przyjazd do Ślemienia.
Źle prowadzona E-1758: Np. Po przygotowaniu drogi dla pociągu nr ... na tor ... nie można podać sygnału zezwalającego na semaforze wjazdowym B. O usterce powiadomiono AMZ. Pociąg nr ... przyjęto na SzB - ... i tak każdy pociąg. I w R-146 tylko w uwagach piszesz SzB i nr licznika. ;)

I zmianę dyżuru też piszemy!
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: fazik w 06 Lipiec 2011, 20:52:25
oprócz dróżników przejazdowych powiadamia się posterunek SKP nie powinno to być też odnotowanie ???? poza tym wydaje mi sie sie ze dla każdego kierunku prowadzi sie 2 dzienniki pociągów przyjeżdżających i odjeżdżających ale moge sie mylic bo nie jestem biegły w tym temacie. Ogólnie pomysł fajny ale dobrze jak by został oddany weryfikacji przez jakiegoś pracującego kierownika ruchu
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: jageer w 06 Lipiec 2011, 21:05:56
poza tym wydaje mi sie sie ze dla każdego kierunku prowadzi sie 2 dzienniki pociągów przyjeżdżających i odjeżdżających ale moge sie mylic bo nie jestem biegły w tym temacie.


Tak jak piszesz, pomyliłeś się. Na niektórych stacjach to by nie wiem jakie musiało być biurko  ;D ;D

Druga sprawa to musisz pisać przyjazd do Ślemienia.

Nie piszesz o której pociąg przyjechał do Ślemienia. Piszę się tylko odjazd ze swojego posterunku. Co do wpuszczania lub wyprawiania Sztów spisuje się stan licznika po obsłużeniu. Poza tym po co pisać w książce SRK, że wpuszczasz na Sz bo semafor się nie stawia. Wpisujesz raz, że jest popsuty i tyle. Poczytajcie lepiej instrukcje....
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 06 Lipiec 2011, 21:15:31
Dzięki wszystkim za porady na pewno się przydadzą.
Co do nie pisania torów przy pociągach to nie pisałem ich przy przelotach.
Notowanie godzin powiadomienia posterunku SKP wydaje mnie się nie potrzebne. Nawet jak nie oni to my mamy kontrolować końcówki/czy kgos/czegoś pociąg nie zgubił itp.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 07 Lipiec 2011, 07:55:29
Jak na amatora to całkiem nieźle ;)
Ogólnie to tak praktycznie.
1) Nie musisz "ukośnikować" każdego wiersza wolnego. Wystarczy wykreskować rubryki od 2 do 7.
2) TKMS 8861 nie przechodzi na 8862. To dwa osobne pociągi. Jeden rozwiązujesz, drugi uruchamiasz.
3) Nie za bardzo łapie twoje powiadamianie dróżników. Trochę namącone. Nie miałem przypadku posiadania dróżnika przejazdowego w stacji. Więc nie wiem jak to wygląda. W/g mnie, nie trzeba powiadamiać. Bardziej mi to podchodzi pod prowadzenie w pełnym zakresie R-142 w przypadku przebiegów niezorganizowanych. To samo tyczy się SKP.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Daniel w 07 Lipiec 2011, 08:03:37
poza tym wydaje mi sie sie ze dla każdego kierunku prowadzi sie 2 dzienniki pociągów przyjeżdżających i odjeżdżających ale moge sie mylic bo nie jestem biegły w tym temacie.


Tak jak piszesz, pomyliłeś się. Na niektórych stacjach to by nie wiem jakie musiało być biurko  ;D ;D

Druga sprawa to musisz pisać przyjazd do Ślemienia.

Nie piszesz o której pociąg przyjechał do Ślemienia. Piszę się tylko odjazd ze swojego posterunku. Co do wpuszczania lub wyprawiania Sztów spisuje się stan licznika po obsłużeniu. Poza tym po co pisać w książce SRK, że wpuszczasz na Sz bo semafor się nie stawia. Wpisujesz raz, że jest popsuty i tyle. Poczytajcie lepiej instrukcje....

Jak to nie piszesz o której przyjechał do Ślemienia?! Prowadziłeś kiedyś R-146?
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 07 Lipiec 2011, 08:29:46
Daniel. Nie, nie wypełniasz rubryki 5 dla pociągów nieparzystych i rubryki 6 dla parzystych. Wykreskowujesz je.

Ir-1, §36, pkt. 7, pod pkt. 5 b):
 półsamoczynna dwukierunkowa blokada liniowa z blokiem pozwolenia i izolowanym torem szlakowym, półsamoczynna automatyczna blokada liniowa lub samoczynna blokada liniowa - wówczas w rubryce 5 notuje się czas odjazdu pociągu wyprawionego z własnego posterunku zapowiadawczego, a w rubryce 6, czas przyjazdu pociągu przyjętego na własny posterunek zapowiadawczy,
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: uetam w 07 Lipiec 2011, 09:20:27
Troszke zaofftopuje, ale...
Ja to wole sie tak bawic:
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 07 Lipiec 2011, 09:29:22
Cwaniak :D
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 07 Lipiec 2011, 12:14:21
Właśnie cały czas nurtuje mnie sprawa tych dróżników. Tzn czy zapisuje się powiadamianie tego stacyjnego dróżnika ?? Niby musi być przejazd zamknięty żeby przyjąć pociąg na przebieg zorganizowany ale jest przecież możliwość prowadzenia pociągów na SZ-ta lub rozkaz pisemny.
A tych dróżników czas powiadamiania to jak dla obu był ten sam to scaliłem komórki i wpisałem tylko minuty. Według waszej porady to miało starczyć. Choć na wpisanie całej godziny jest mało miejsca.
Zresztą w instrukcji (Ir-1) jest że czas powiadamiania dróżnika jest wstawiony ukośnik. Tylko nie mogę znaleźć dokładnego opisu dlaczego on jest wstawiony a nie godzina. Mógłby ktoś dokładniej wyjaśnić ten problem?? Zresztą dlaczego w tej instrukcji wpisana jest pełna godzina powiadomienia dróżnika a nie tylko minuty??
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 07 Lipiec 2011, 13:27:32
Minuty powiadomienia przez zamknięcie przejazdu.
Ogólnie to w liczniku wpisuje się minutę powiadomienia dróżnika. Potem dróżnik oddzwania do Ciebie i powiadamia, że przejazd zamknął. I tą minutę piszesz w mianowniku. Ale żadnej godziny nie piszesz. Po co Ci to skoro godziny wpisujesz w rubrykach 4, 5 i 6.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 07 Lipiec 2011, 14:19:34
Dobra ok. Po prowadziłem jeszcze z ok 1 godzinkę ruch. Załączam dziennik ruchu prowadzony od nowa.
Są jeszcze jakieś błędy?? Z góry dziękuje za wszystkie trafne uwagi. Na pewno się przydadzą.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: jageer w 07 Lipiec 2011, 20:05:19
Zresztą w instrukcji (Ir-1) jest że czas powiadamiania dróżnika jest wstawiony ukośnik. Tylko nie mogę znaleźć dokładnego opisu dlaczego on jest wstawiony a nie godzina. Mógłby ktoś dokładniej wyjaśnić ten problem?? Zresztą dlaczego w tej instrukcji wpisana jest pełna godzina powiadomienia dróżnika a nie tylko minuty??

Instrukcja wyraźnie mówi o powiadamianiu dróżników. W przypadku szlaku dwutorowego "puszczasz mu" dzwonek. Jak wyjazd do ślemienia to do P-17 i P-20 wciskasz raz przycisk połączenia na centralce i tyle, nawet się nie łączysz. Przyjazd (tylko P-20) wybierasz oczywiście strażnice i wciskasz 2X przycisk dzwonienia i rozłączasz się. Wtedy dróżnik wie, z której strony nadjedzie pociąg. I tyle, nie prowadzisz rozmowy z nim zapisujesz tylko godzinę "puszczenia dzwonka".

PS. Mateu otwórz kram z R-146  ;D ;D
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Paweł w 08 Lipiec 2011, 02:08:47
Zresztą w instrukcji (Ir-1) jest że czas powiadamiania dróżnika jest wstawiony ukośnik. Tylko nie mogę znaleźć dokładnego opisu dlaczego on jest wstawiony a nie godzina.

Ukośną kreskę wpisuje się przy zawiadamianiu telefonicznym z podaniem numeru, a czas w przypadku nadania samego sygnału dzwonkowego. Według instrukcji sygnał dzwonkowy można nadać na linii dwutorowej, jeżeli od odjazdu poprzedniego pociągu nie minęło 60 minut. Regulamin techniczny może nakazywać zawsze pełne powiadamianie z podaniem numeru.

Ogólnie to w liczniku wpisuje się minutę powiadomienia dróżnika. Potem dróżnik oddzwania do Ciebie i powiadamia, że przejazd zamknął.

A to chyba jakieś miejscowe reguły. W symulatorze nie ma zgłasznia zamknięcia przejazdu przez dróżnika (choć jest to przewidziane i w razie czego może zostać włączone). Domyślam się że zgłoszenie jest wtedy, gdy przejazd nie jest uzależniony w przebiegach - coś jak zgłoszenie przygotowania drogi przebiegu.

Instrukcja wyraźnie mówi o powiadamianiu dróżników. W przypadku szlaku dwutorowego "puszczasz mu" dzwonek. Jak wyjazd do ślemienia to do P-17 i P-20 wciskasz raz przycisk połączenia na centralce i tyle, nawet się nie łączysz. Przyjazd (tylko P-20) wybierasz oczywiście strażnice i wciskasz 2X przycisk dzwonienia i rozłączasz się.

Instrukcja mówi o powiadamianiu dróżników na szlakach, a o dróżnikach w stacji mówi, że powiadamianie odbywać się ma zgodnie z regulaminem technicznym (znowu wychodzą braki w dokumentacji). Na pewno dróżnik w stacji nie powiniem być przy przyjeździe powiadamiany sygnałem dzwonkowym, bo ma dwa aparaty i w takim układzie dostawał by ten sygnał dwa razy - raz od Ślemienia, przez łącze strażnicowe (który ignoruje, bo dla niego łącze strażnicowe ma znaczenie tylko przy odjazdach), a drugi raz od dyżurnego z TW. Nie wiem czy aparaty mają dzwonki o różnych tonach, ale nawet jeśli tak, to można się łatwo pomylić.

Poza tym pomyliłeś kierunki, kierunek do Ślemienia jest parzysty (dwa dzwonki), a od Ślemienia nieparzysty (jeden dzwonek).

Ogólnie patent z samymi dzwonkami jest niezbyt bezpieczny, o ile mi wiadomo od tego się raczej odchodzi i normalnie podaje numer. Po pierwsze dróżnik może błędnie zinterpretować sygnały dzwonkowe jeżeli w krótkim czasie zaczną puszczać dzwonki obie stacje. Po drugie dyżurny wcale nie ma pewności, czy dróżnik odebrał sygnał.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 08 Lipiec 2011, 07:06:18
Paweł według twojej wypowiedzi to ja powinienem stawiać same kreski bo nie puszczam dzwonków tylko prowadzę zwykłe rozmowy z dróżnikami.
Co do wykorzystywania dzwonków u dróżnika to wiem z realnego życia. Sytuacja analogiczna tylko szlak 4 torowy. Że dzwonki przynajmniej tam stosuje się w godzinach zmorzonego ruchu na zasadzie żeby tylko dróżnik wiedział że coś będzie jeszcze jechać. Co to się później wyjaśnia.
Z tym że przejazd jest tylko w stacji.
Zresztą myślę że powiadamianie dróżnika w stacji dzwonkiem jest bezpieczniejsze niż tego na szlaku z powodu tego że dyżurny widzi na pulpicie czy przejazd jest zamknięty czy nie. W przeciwieństwie do tego na szlaku. Oczywiście pod warunkiem tego że przejazd jest włączony do uzależnień stacyjnych i urządzenia które przekazują stan tego przejazdu na pulpit są sprawne.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Paweł w 08 Lipiec 2011, 12:45:31
Paweł według twojej wypowiedzi to ja powinienem stawiać same kreski bo nie puszczam dzwonków tylko prowadzę zwykłe rozmowy z dróżnikami.

Wszystko jest wyjaśnione w §83 10. Ir-1.

Zresztą myślę że powiadamianie dróżnika w stacji dzwonkiem jest bezpieczniejsze niż tego na szlaku z powodu tego że dyżurny widzi na pulpicie czy przejazd jest zamknięty czy nie. W przeciwieństwie do tego na szlaku. Oczywiście pod warunkiem tego że przejazd jest włączony do uzależnień stacyjnych i urządzenia które przekazują stan tego przejazdu na pulpit są sprawne.

To się zgadza, ale tak jak pisałem podczas jazdy ze Ślemienia do TW dróżnik w stacji najpierw słyszy jeden dzwonek nadany ze Ślemienia przed odjazdem pociągu, a potem jeden dzwonek nadany przez TW przed przyjazdem pociągu. Więc myślę że w tym przypadku lepiej normalnie dzwonić.

Widzę że przeoczyłem jedną rzecz. Według Ir-1 jeżeli na szlaku dwutorowym minęło więcej niż 60 minut od odjazdu ostatniego pociągu, przy zawiadamianiu z podaniem numeru po sygnale dzwonkowym (jeden/dwa dźwięki) należy nadać znak składający się z krótkiego i długiego dźwięku powtórzonych trzykrotnie (. _ . _ . _) - wówczas dróżnik wie, że ma się zgłosić. Nie dotyczy to szlaków jednotorowych i szlaków dla których regulaminowo ustalono podawanie numeru niezależnie od okoliczności.

Będzie trzeba poprawić AI, bo obecnie działa to tak że zgłasza się zawsze, a sygnał traktuje jako sam dzwonek wtedy, gdy w określonym czasie nikogo po zgłoszeniu się nie zastanie.

Pytanie jeszcze do osób pracujących na nastawniach, czy faktycznie stosuje się takie dziwne kombinacje dzwonków, czy najczęściej po prostu regulaminowo trzeba się zgłosić? I co stanowią regulaminy techniczne o powiadamianiu dróżników w obrębie stacji?
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 08 Lipiec 2011, 15:18:37
Pytanie jeszcze do osób pracujących na nastawniach, czy faktycznie stosuje się takie dziwne kombinacje dzwonków, czy najczęściej po prostu regulaminowo trzeba się zgłosić? I co stanowią regulaminy techniczne o powiadamianiu dróżników w obrębie stacji?

No właśnie, ja nie miałem przypadku dróżnika w stacji. Miałem na szlaku. Jeżeli juz miałem w stacji przejazd, to albo na kamerach albo obsługiwany przez wykonawczą, Więc nie za bardzo kumam jak to wygląda.

Za to miałem na szlaku dwutorowym. I nie puszczało się żadnych dzwonków, tylko jak pisałem wcześniej, zgłaszało się numer pociągu a dróżnik oddzwaniał i zgłaszał, że przejazd zamknięty. Było to pare lat temu, ale kojarze, że to w/g RTSa było.
A w R-146 notowało się czas w postaci ułamka (czas zgłoszenia pociągu / czas zamknięcie drągów).

Do twórców.
IMHO, skoro powstaje tak konflikowy temat jako twórcy tego matrixa określcie sposób powiadamiania strażnicowego P-17, P-20 i SKP. Czy mają zaznaczać, jak i kiedy. I będzie po sprawie :P
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Paweł w 08 Lipiec 2011, 19:55:12
Będzie to określone w docelowej wersji dokumentacji, której zalążki już powstają*. Ale najpierw muszę się dowiedzieć jak to właściwie powinno być rozwiązane (konkretnie te sygnały dzwonkowe) - najlepiej na podstawie podobnej sytuacji występującej w rzeczywistości.

*Generalnie układ dokumentacji widzę tak: 1. Ogólne informacje o programie, 2. Informacje o posterunku ruchu - coś w stylu RTS, 3. Opis poszczególnych funkcji programu, 4. Sposób prowadzenia ruchu - taki wyciąg z Ir-1, tyle że razem z opisem obsługi programu w danych sytuacjach. W razie uwag zapraszam do powstałego jakiś czas temu wątku na temat dokumentacji.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: igor w 10 Lipiec 2000, 23:31:55
W przypadku jednego z posterunków na którym zdarza mi się pracować - dróżników w stacji powiadamia się dzwonkami (i godzinę podzwonienia notuje w dzienniku).
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: KRZAQ w 11 Lipiec 2000, 10:02:33
W przypadku jednego z posterunków na którym zdarza mi się pracować - dróżników w stacji powiadamia się dzwonkami (i godzinę podzwonienia notuje w dzienniku).
To zależy od IZtu ;) U nas dyrektor wydał decyzję o numerycznym powiadamianiu dróżników przejazdowych. Bodajże decyzja nr 7 ;)
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Zacha w 11 Lipiec 2000, 15:40:54
Co do wpisywania godziny polecenia i zamknięcia przejazdu przez dróżnika stacyjnego:
Jak to jest, jak wykonawcza w swoim okręgu ma przejazd? Jak najbardziej dyżurny zapisuje godzinę zgłoszenia i zamknięcia przejazdu. Analogicznie z dróżnikiem. Nie wiem jak jest w innych IZ-tach, tak jak napisał KRZAQ.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: KRZAQ w 11 Lipiec 2000, 15:55:15
Co do wpisywania godziny polecenia i zamknięcia przejazdu przez dróżnika stacyjnego:
Jak to jest, jak wykonawcza w swoim okręgu ma przejazd? Jak najbardziej dyżurny zapisuje godzinę zgłoszenia i zamknięcia przejazdu. Analogicznie z dróżnikiem. Nie wiem jak jest w innych IZ-tach, tak jak napisał KRZAQ.
Jeżeli przejazd obsługiwany jest z nastawni wykonawczej (nastawniczy pełni obowiązki dróżnika przejazdowego) wówczas nie zapisuje się godziny zamknięcia przejazdu, gdyż jest to jeden z elementów przygotowania drogi przebiegu. Inaczej sprawa się ma gdy jest przejazd w obrębie stacji obsługiwany przez dróżnika przejazdowego ze strażnicy. Wówczas dyżurny ruchu pisze w R142 nr pociągu, nr posterunku i godzinę zamknięcia przejazdu, a dróżnik standardowo prowadzi dziennik pracy dróżnika przejazdowego. Tak jest temat rozwiązany w Lublińcu.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Zacha w 11 Lipiec 2011, 16:03:11
Chciałbym sprecyzować, że ww przeze mnie sytuacja może mieć miejsce wtedy, gdy przejazd obsługiwany przez nastawniczego, dróżnika nie jest uzależniony w drogę przebiegu. Idąc dalej tym tokiem myślenia można domniemać, że nie ma potrzeby zapisywania przejazdu 20 w R146, gdyż jest on uzależniony w drogę przebiegu. Prowadzenie przez ISDR książki przebiegów z posterunkiem wykonawczym ma miejsce wtedy, gdy są wprowadzone jakieś obostrzenia, bądź na zarządzenie odpowiedniego organu.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: KRZAQ w 11 Lipiec 2011, 16:13:26
Powiem tak, wiele sytuacji uzależnionych jest od tego jak określone jest to w RT. W przypadku post. 20 można zrobić tak, że przy prawidłowej pracy kontroli położenia rogatek nie trzeba odpisywać zamknięcia przejazdu. Natomiast przy braku kontroli prowadzić książkę R142 analogicznie jak pisałem powyżej. Wszystko określa RT i to co "mądrzy" w nim napiszą, to tak trzeba stosować ;)
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: MaKu w 11 Lipiec 2011, 16:43:19
Chciałbym sprecyzować, że ww przeze mnie sytuacja może mieć miejsce wtedy, gdy przejazd obsługiwany przez nastawniczego, dróżnika nie jest uzależniony w drogę przebiegu.

Bredzisz... jak zwykle zresztą... :/
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Zacha w 11 Lipiec 2011, 16:57:25
Napisałem "może". Nie musi.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: jageer w 16 Lipiec 2011, 16:16:23
Podobno w przypadku, gdy przejazd znajduje się w obrębie stacji i jest uzależniony od USRK to się nie notuje powiadamiania.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: robert051 w 16 Lipiec 2011, 16:32:47
Podobno w przypadku, gdy przejazd znajduje się w obrębie stacji i jest uzależniony od USRK to się nie notuje powiadamiania.
Nawet przy przebiegach nie zorganizowanych ??
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: jageer w 16 Lipiec 2011, 16:43:23
Podobno w przypadku, gdy przejazd znajduje się w obrębie stacji i jest uzależniony od USRK to się nie notuje powiadamiania.
Nawet przy przebiegach nie zorganizowanych ??

Mówiłem o zależności zamknięcie przejazdu=postawienie semafora, pewno przy Sztach, albo manewrach jest inaczej.
Dowiem się po weekendzie jak wszystko wygląda.
Tytuł: Odp: Savy i R146
Wiadomość wysłana przez: Metaloplastyk w 27 Lipiec 2011, 23:01:02
Widzę, że wywiązała się dość ostra dyskusja i nie dziwię się, bo faktycznie sporo z omawianych kwestii precyzuje regulamin techniczny.
Z mojego doświadczenia:
Po pierwsze notowanie przybycia do kolejnego posterunku na podstawie stanu bloków to fikcja, bo przeważnie nic się nie zgadza. Dlatego najczęściej dyżurni ustalają godzinę przybycia telefonicznie. Wygląda to prawie jak zapowiadanie telefoniczne, z tą różnicą, że przybycia nie zgłaszamy natychmiast, tylko przy okazji, np. następnego pociągu.
Przykład:
- 32101 ode mnie o 21.43 a 33592 przybył 28
Oczywiście pomijam całą formalną otoczkę i piszę jak sprawa wygląda w praktyce  :D
Dlatego też bardziej realnie wyglądałoby to, gdyby w telefonogramach do TZ i TF coś takiego występowało jak zgłoszenie przybycia pociągu poprzedniego.

Sprawa druga:
Przejazdy. W praktyce, jeśli jest jeden istotnie piszemy godziny w rubrykach i to w taki sposób, że każda cyferka jest w osobnej kratce. Jeżeli jest więcej niż jeden przejazd w pozostałe kratki wstawiamy kreski, bo przeważnie wszystkie przejazdy są wpięte na tym samym łączu. Mało tego, jest u nas przypadek, gdzie przejazd jest wpięty w łącze pociągowe i razem ze zgłoszeniem do następnej stacji zgłaszamy na strażnicę (przypadek gdy strażnica jest prawie po środku szlaku) zgłaszanie dzwonkami? To było chyba jeszcze w czasach telegraficznego... U nas dróżnicy normalnie notują numery pociągów, jak nastawniczowie, zgłaszanie dzwonkami nie ma sensu, zwłaszcza w epoce, gdy pociągi towarowe jeżdżą według indywidualnych rozkładów (zwłaszcza prywaciarze jeżdżą jak chcą) Skąd dróżnik ma wiedzieć jaki jest numer pociągu?