ISDR - Symulator prowadzenia ruchu kolejowego

Forum Główne => Urządzenia srk => Wątek zaczęty przez: maria1 w 19 Grudzień 2017, 19:27:52

Tytuł: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: maria1 w 19 Grudzień 2017, 19:27:52
Witam
Proszę o informację jak wygląda wyjazd pociągu że stacji przy zaniku kontroli zwrotnicy gdy stacja wyposażona jest w urządzenia typu e czyli jak rozumiem w pulpit kostkowy a szlak obok w Eap?
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: Paweł Piotr w 19 Grudzień 2017, 21:21:31
W przypadku braku kontroli położenia zwrotnicy w pierwszej kolejności można sprawdzić, czy nie spaliła się żarówka w kostce zwrotnicowej (na pulpicie kostkowym AC20), np. poprzez próbę postawienia przebiegu manewrowego poi tej zwrotnicy. Jeżeli taki przebieg da się ustawić i tarcza manewrowa wyświetli się na sygnał Ms2, to znaczy, że padła żarówka, zatem z realizacją przebiegu pociągowego nie powinno być problemu. Jeśli nie ma możliwości takiego sprawdzenia, bo nie ma takiego przebiegu manewrowego, można próbować wprost postawić semafor (po uprzednim obsłużeniu przycisku Wbl i uzyskaniu pozwolenia od sąsiedniego posterunku ruchu - jeśli semafor się nie wyświetla, oznacza to, że obwód kontroli położenia jest przerwany. Zatem trzeba wyłączyć napięcie nastawcze (dla bezpieczeństwa w wypadku konieczności korbowania), iśc w teren, zabierając ze sobą sponę iglicową lub klucz od sponozamka, korbę do korbowania i w terenie sprawdzić położenie zwrotnicy, jeśli trzeba doprowadzając ją do wymaganego położenia przez korbowanie, następnie zapiąć na sponę (lub sponozamek) i wrócić na nastawnię - tu sprawdzamy, czy pojawiła się kontrola na pulpicie. Jeśli nie, pociąg wyprawiamy na sygnał Sz, a po jego wyjeździe podciągamy przycisk dPo po zerwaniu na nim plomby. Całe to zdarzenie opisujemy w książce E1758 z podaniem przyczyny zerwania plomby na przycisku dPo, zmienionego stanu licznika użycia przycisku dPo i powiadamiamy dyżurnego automatyka - w książce E1758 odnotowujemy godzinę powiadomienia. W dzienniku R 146  dla danego pociąg unotujemy stan zmienionego stanu licznika sygnału Sz oraz - jeśli jest to kolejny pociąg - zmienionego stanu licznika dPo.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: maria1 w 19 Grudzień 2017, 21:35:40
Bardzo dziękuję za pomoc.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: IZKR IZ w 23 Grudzień 2017, 09:11:15
A przypadkiem nie jest tak że jeśli korba przerobimy i wrócimy na nastawnie i będzie kontrola to nie ma potrzeby zakładania zamka? Sam nie mam już pewności. Bo jeśli nie ma kontroli to tak zamek.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: jageer w 23 Grudzień 2017, 13:31:26
A przypadkiem nie jest tak że jeśli korba przerobimy i wrócimy na nastawnie i będzie kontrola to nie ma potrzeby zakładania zamka? Sam nie mam już pewności. Bo jeśli nie ma kontroli to tak zamek.

Teoretycznie, jeżeli kontrola wróci, to tak... Tylko jak widać z innych postów, każdy inaczej wszystko interpretuje. Więc, może czasem lepiej założyć sponę dodatkowo, niż nic.....
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: Paweł Piotr w 23 Grudzień 2017, 15:06:26
A przypadkiem nie jest tak że jeśli korba przerobimy i wrócimy na nastawnie i będzie kontrola to nie ma potrzeby zakładania zamka? Sam nie mam już pewności. Bo jeśli nie ma kontroli to tak zamek.
Jeżeli po przekorbowaniu zwrotnicy do pożądanego położenia wrócimy na nastawnię bez zakładania na niej zamka, w nadziei, że na pulpicie pojawi się kontrola, a kontrola ta się nie pojawi, będziemy zmuszeni PO RAZ DRUGI wychodzić z nastawni w teren, by zwrotnicę zamknąć na zamek... No chyba, że ktoś lubi biegać po schodach tam i z powrotem bez sensu...
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: IZKR IZ w 23 Grudzień 2017, 15:53:43
Ja uważam że nie powinno się być nadgorliwym. To tak jak coś było z tzp, taki dyżurny który wprowadza telefon na byle co a nie powiem to nadaje się na egzamin. Ja te zdanie popieram. No wtedy jak wrócisz i kontrola będzie to wychodzi ze bez podstawy zabezpieczyles to miejscowo i prowokujesz opóźnienia
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: Aderian94 w 23 Grudzień 2017, 15:59:45
Lepiej jednak zabezpieczyć niż nie i mieć później jakiś problem.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: IZKR IZ w 23 Grudzień 2017, 16:11:15
Zgadzam się, ale dopiero gdy wrócimy na nastawnie i nie będzie kontroli
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: Paweł Piotr w 23 Grudzień 2017, 16:12:17
(...) prowokujesz opóźnienia
To pomylenie pojęć, z którym praca na kolei powinna być zabroniona. NAJPIERW BEZPIECZEŃSTWO, POTEM PUNKTUALNOŚĆ.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: jageer w 23 Grudzień 2017, 16:43:33
Lepiej jednak zabezpieczyć niż nie i mieć później jakiś problem.

Ja zawsze miałem takie podejście: jeżeli coś nie jest wymagane, ale nie pogarsza bezpieczeństwa, a może i poprawić, to po co czepiać sie i robić komuś pod górkę? Wiadomo, nie mówię o naruszaniu, czy nadużywaniu przepisów zbytnio na zasadzie, spaliła się żarówka na pulpicie od blokady, to wprowadzę TZP ;) Ale w przypadku tego tematu, nic się nie stanie.....
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: Aderian94 w 23 Grudzień 2017, 17:12:58
Teraz jak się szkolę, to każdy tak samo mówi. Najpierw bezpieczeństwo. Pociąg poczeka. Stoi, to się nie przewróci. Jeśli żarówka się spali, to wiadomo, że można to sprawdzić utwierdzając dany przebieg.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: jageer w 26 Grudzień 2017, 13:10:46
Teraz jak się szkolę, to każdy tak samo mówi. Najpierw bezpieczeństwo. Pociąg poczeka. Stoi, to się nie przewróci. Jeśli żarówka się spali, to wiadomo, że można to sprawdzić utwierdzając dany przebieg.

A potem 100 telefonów że 1 minuta w plecy.... Albo co ostatnio zauważyłem że dyżurni jak jeżdżą na sz to dzwonią do dyspozytorów i innych, zamiast się skupić na bezpieczeństwie to panikują kogo powiadomić i jak wszystko ładnie wszędzie odpisać żeby nie dostać po premii.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: EN57-002 w 26 Grudzień 2017, 14:04:08
Jakiś czas temu, dyżurna wypuściła towarowy śledzony, przed pośpiechem. Towarowy wydłużył czas jazdy. Pośpiech został przywalony na 2 min.
Dyżurna do wyjaśnienia.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: Paweł Piotr w 26 Grudzień 2017, 17:10:57
Jakiś czas temu, dyżurna wypuściła towarowy śledzony, przed pośpiechem. Towarowy wydłużył czas jazdy. Pośpiech został przywalony na 2 min.
Dyżurna do wyjaśnienia.
I bardzo słusznie. Nie tylko do wyjaśnienia, ale do ukarania karą porządkową. Jeśli dyżurna ruchu nie przestrzega zasad techniki prowadzenia ruchu pociągów, nie przestrzega wewnętrznego rozkładu jazdy, nie przestrzega postanowień RTS (tablice odbiegów) - nadaje się właśnie do tego. Kłania się nieznajomość paragrafu 6 Ir-1(R-1) obowiązującego.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: IZKR IZ w 27 Grudzień 2017, 02:10:34
I bezpieczeństwo kończy się tam, gdzie kasę trzeba wykładać. A przy okazji jak dyżurny do wyjaśnienia to i inne brudy znajdą.
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: EN57-002 w 27 Grudzień 2017, 12:15:58
   Dałem trochę za mało danych, jak widzę, a tu już chciano by zgilotynować dyżurną. Otóż w RJ towarowy miał iść planowo przed pośpiechem, nadto był to poc. śledzony. Odbieg, 17 min, umożliwiał wypuszczenie towarowego ze stacji i jego wejście do następnej, przed pośpiechem. Z jakiś przyczyn wydłużył czas jazdy (nie wiem do dziś co się stało), a to skutkowało zatrzymaniem pod wyjazdowym pośpiecha.
   Tym przykładem chciałem pokazać, że mimo (nie tak jak napisałeś Piotrze) właściwej pracy i tak można być ukaranym. Jeżeli towarowy, który w RJ miał jechać przed pośpiechem zostałby zatrzymany, to też było by wyjaśnienie, czemu, mimo wystarczającego odbiegu, nie został wypuszczony ze stacji.
  Dyżurna faktycznie została ukarana potrąceniem 20% premii i po tym wydarzeniu towarowe, mimo RJ i tak stały w stacji, nawet przy wystarczających odbiegach, jeżeli za nimi miał lecieć jakiś pośpiech lub ex.
 
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: Paweł Piotr w 27 Grudzień 2017, 12:58:00
   Dałem trochę za mało danych, jak widzę, a tu już chciano by zgilotynować dyżurną.   
Dobrze, że to piszesz. Celem dochodzenia służbowego jest poznanie wszystkich okoliczności zdarzenia. Jeżeli jest prawdą, co piszesz, mamy do czynienia z nadużyciem władz zwierzchnich i ukaranie dyżurnej, która postąpiła zgodnie ze wszystkimi wymaganymi procedurami jest zwyczajnym draństwem.
Sytuacja ta jako żywo przypomina tą z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, gdy po południu dyspozytorzy odcinkowi i liniowi dostawali małpiego rozumu w związku z tzw. spływem próżnych węglarek na Śląsk. Dyżurni ruchu dostawali polecenia zatrzymywania planowych pociągów pasażerskich, by w pierwszej kolejności przepuszczać towarowe składy próżnych węglarek...
Dyżurna ruchu, o której wspomniałeś powinna się odwołać i zapytać zwierzchników, jaką karę by poniosła, gdyby poprawnie wyprawiony pociąg towarowy zdefektował na szlaku...
Tytuł: Odp: Wyjazd ze stacji przy zaniku kontroli
Wiadomość wysłana przez: EN57-002 w 27 Grudzień 2017, 13:18:49
Dyżurna ruchu, o której wspomniałeś powinna się odwołać i zapytać zwierzchników, jaką karę by poniosła, gdyby poprawnie wyprawiony pociąg towarowy zdefektował na szlaku...
  Jak pracujesz w firmie, to wiesz jak to jest z odwołaniami. Oni (zwierzchnicy, a zwłaszcza naczelnik zatwierdzający) tego nie lubią. Czasem lepiej skulić ogon i nie drążyć tematu.
  Sytuacja ta natomiast pokazuje zupełnie coś innego. RJ, który jest planem pracy PLK, okazuje się być na dole rzeczą bardzo umowną, bo RJ sobie, a życie sobie. Naczelnik taką decyzją sam pokazuje, że interpretacja RJ, może być daleko różna, od tego co napisano i zatwierdzono wyżej od niego.