Witam, zaniedługo pierwsza autoryzacja jako zwrotniczy a mam parę pytań na które otrzymuję różne odpowiedzi. Może jest szansa uzyskać pomoc.

1. Jeżeli wyskoczy rozprucie zwrotnicy po przejechaniu pociągu ( nie pod pociągiem ) punkty które trzeba wykonać wyglądają tak ? kasowanie rozprucia >odpis w d831> sprawdzenie rozjazdu pod względem technicznym ( na tyle na ile może to sprawdzić zwrotniczy ) > założenie zamka/ spony > odpis w e1758 i powiadomienie automatyków,drogowców  ( ruch dozwolony max 40km/h). Czy może kasowanie rozprucia dopiero po powrocie na posterunek ?

2. Kiedy nie posiada się zamka trzpieniowego można zabezpieczyć rozjazd tylko dwoma sponami ?

3. W wypadku gdy dyzurny powiadomi nas o utracie kontroli na rozjeździe, ( u nas wybije bezpiecznik ) należy od razu iść sprawdzić rozjazd i dopiero po powrocie jeśli wszystko bedzie ok włączyć bezpiecznik czy można nie wychodząć włączyć bezpiecznik aby dyżurny sprawdził czy kontrola sie pojawiła i dopiero wtedy gdy wybije bezpiecznik, utaci się kontrola to iśc sprawdzić z gruntu ?

jageer, czyli na zwrotniczego jedynie teoria jeśli dobrze zrozumiałem tak no i musze o to spytać jużchyba tradycyjnie - na jakie stawki można liczyć ? Czy na 1800 wraz z dodatkami na rękę można mieć nadzieję ? ( nocki itp )