Witam wszystkich
. Jestem z Wami już ponad 3 lat (może nie byłem aktywnym użytkownikiem forum) i nadal pełen podziwu w wasze zaangażowanie w ten super projekt. Wyobrażam sobie ile czasu trzeba na stworzenie takiego symulatora.
Moja przygoda z ISDR zaczęła się od szukania programów służących do symulacji pracy dyżurnego ruchu. Zawsze imponowało mi zajęcie nie tylko ich, ale wszystkich pracowników kolei. Na początku nie było łatwo. Należało zapoznać się z instrukcjami symulatora, kilkoma instrukcjami kolejowymi i zapoznawać się z nowo wprowadzanymi zmianami. Mając już podstawy było coraz lepiej. Zaczynałem od początkowych wersji stacji Testowo, potem Lisków i Lisków Miasto. Jestem też wielkim fanem być może znanej wam symulacji MaSzyna. Studiuję aktualnie automatykę i robotykę i być może zwiążę swój przyszłość z koleją. No cóż, zobaczymy... Pozdrawiam.