Cześć!
Mam pytanie, jak w praktyce wygląda podawanie semafora wjazdowego i powiadamianie posterunków od strony wjazdu pociągu na jednoodstępowej blokadzie liniowej. Tzn. skąd dyżurny wie, kiedy ma te czynności wykonać? Jeżeli zrobiły to zaraz po zajęciu odstępu przez pociąg, a szlak byłby długi i jeszcze mała prędkość pociągu, to przejazdy byłyby zamknięte kilkanaście minut albo dłużej. Trzeba czekać na zgłoszenie maszynisty przez radio o zbliżaniu się do semafora, czy jeszcze są inne sposoby?