Po przeanalizowaniu czarnych skrzynek komisja stwierdza co następuje:
1. O 13:11 zgłoszono ISDR Ślemień odjazd 43208 oraz 337700, a 7 minut później 63214.
2. O 13:21 zgłasza się na wjeździe do Ślemienia i zostaje przyjęty 43208.
3. O 13:26 zgłasza się na wjeździe do Ślemienia 63214, Ślemień traktuje go jako 337700 (tak ma w "dzienniku" - przyjąłem że użytkownik mógł nadać zły numer składu) i ustawia mu przebieg wjazdowy - niby nic, AI nie rozpoznaje pociągów po składzie i jest mu to obojętne.
4. W czasie przyjmowania "337700" o 13:28 zgłasza się na wjeździe właściwy 337700, jednak Ślemień ignoruje zgłoszenie ponieważ 337700 właśnie wjeżdża - "drugi" 337700 pozostaje pod semaforem wjazdowym. Według logów gdyby się zgłosił pół sekundy później, prawdopodobnie zostałby normalnie wpuszczony
Będzie trzeba trochę poduczyć AI żeby radziło sobie z takimi błędami. Wychodzi na to że wpuszczanie pociągów wyłącznie w oparciu o system "zgłoszeń" przed semaforem wjazdowym jest nie do końca skuteczne i trzeba będzie wprowadzić ustawianie przebiegów na podstawie spodziewanego przyjazdu według zgłoszenia telefonicznego.
Dodatkowa uwaga: widzę że zgłaszasz po dwa pociągi na tfsn i następnie na tfpc - można tak robić, ale Ty je za drugim razem zgłaszasz w odwrotnej kolejności, co też może spowodować jakieś problemy (także podanie właściwych godzin nie rozwiąże problemu - trzeba je zawsze zgłaszać po kolei).