Forum Główne > Lisków (stara wersja symulatora)
Wydanie pozwolenia dla Wilamowic
Droznik:
Pr1 uwierz mi są stację gdzie nie stosuję się łączności telefonicznej. Istnieje tylko łączność radiotelefoniczna, a blokada tam nie istnieje.
Pr1:
Ale to wyjątki.
jageer:
Wprowadzenie, a stosowanie TZP, to dwa różne zagadnienia. Są linie, gdzie podstawą prowadzenia ruchu jest TZP, tam blokad nie ma. Więc jak je obsługiwać :P
--- Cytat: Pr1 w 17 Marzec 2015, 13:59:00 --- 2. Bo tego oficjalnie się nie stosuje, ale wiadomo, że nie ma w Polsce posterunku, który by nie stosował łączności telefonicznej.
--- Koniec cytatu ---
Słyszałeś kiedyś o WSRK-PIP? Tam nawet telefonogramy o zamykaniu/otwieraniu toru szły przez komputer. Więc przez 12 godzin, jak była dobra zmiana, to mogłeś nawet, ani razu nie podnieść słuchawki od telefonu... (centralki).
I to nie UTK, wprowadza obostrzenia, odnośnie wyłączania SZ-tów bezpośrednio, to są akredytacje, zalecenia (wymuszone na UTK, dalej zarządcach), bo wszelakie analizy w PKBWK, doprowadziły do wnioskowania o wyłączanie SZ-tów. Obecnie na PLK jest tak, że można maksymalnie przez 48h prowadzić ruch na podstawie sygnałów zastępczych, jeżeli ma być to dłużej, ma być jasno wypisany regulamin tymczasowy, z zakończeniem prac i przywróceniem ruchu pociągów na przebiegi zorganizowane, ewentualnie w przypadku "większej usterki" rozkazy pisemne "S". Powyżej 48h wszystko ma być zgłoszone do UTK.
melis:
A tak apropo powrotu do nurtu tematu: zamieszczam save, gdzie Wilamowice zgłaszają żądanie na pozwolenie, poprzez blokadę. Ktoś odpowie dlaczego taka sytuacja występuje bardzo sporadycznie? To jakiś bug czy co? Przeważnie Wilamowice dla towarów żądają pozwolenia, dzwoniąc do nas, a osobowe poprostu wyprawiają.
piotrek_wiedenka:
Wilamowice zawsze pytają o towarowy gdy ma on jechać do nas.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej