Co do Trzebini - ruch może nie jest mały, ale ta stacja swoje czasy świetności ma już za sobą, w obu rejonach urządzenia przekaźnikowe półblokowe.
Na TSA - 1 dyżurny ruchu, 1 nastawniczy z możliwością ograniczenia obsady w godz. 6.00 do 8.00, 18.00 do 20.00 lub 18.00 do 6.00 w dniach ograniczonej pracy - pracy raczej dużo nie ma, przetok pozostał jeden - "południowy" czyli ten pracujący w obrębie nieparzystych setek - jeśli spojrzysz na mapę to te tory, które leżą na południe od torów głównych zasadniczych (w rejonie towarowym) czyli tory przyjazdowo-odjazdowe (a w zasadzie teraz już jeden tor), tory przyjazdowe, tory boczne i tory relacyjne - niekiedy pracy jest dla niego na jedyne 3/4 zmiany dziennej, zdarza się, że trafi się dla niego nocna praca, przejął on niektóre obowiązki po zlikwidowanym przetoku "północnym", który głównie obsługiwał rafinerię, jeszcze kiedy istniały parzyste tory boczne wchodzące w skład grupy północnej (teraz robi to Euronaft we własnym zakresie), Cargo na rafinerię wstawia jedynie kilka grup na tydzień. Wpinań i wypinań z lopków jest jak na lekarstwo - dawniej była to codzienność.
Na TSB - ISDR (ISEDR) dysponujący (obsługujący SWDR, wypełniający dzienniki i doraźnie obsługujący pulpit) + ISDR pomocniczy (obsługujący pulpit), do tego dochodzi nastawniczy - on chyba bezpośrednio nie obsługuje pulpitu nastawczego, dostarcza rozkazy, otwiera "Nową" - bocznicę Rafinerii Trzebinia, to otwieranie jest dość kłopotliwe, bo manewrów z "Nowej" i na "Nową" z/na parzyste setki jest dość sporo, a wajcha jest niestety ręczna. A, jest jeszcze pani megafonistka czytająca "Życie na gorąco". No i co tam jeszcze, TSB to głównie obloty (z powodu braku łącznicy ze 133 na 93 z zachodu na południe).
Na PP11 (a właściwie TS PP11) - posterunku przekaźnikowym obsada to zwrotniczy w godz. 7.00 – 15.00. Do jego zadań należy sprawdzanie i konserwacja rozjazdów, dawniej SPK z Bolęcina, awaryjnie stwierdzanie niezajętości torów stacyjnych i kasowanie rozpruć zwrotnic należących do głowicy wschodniej.
To chyba na tyle.