Autor Wątek: Szczekociny  (Przeczytany 37929 razy)

Offline IZKR IZ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 108
  • Mechanik! Bardziej czerwone nie będzie!
    • Zobacz profil
  • Skąd: IZ
Szczekociny
« dnia: 24 Styczeń 2018, 12:23:49 »
Może stary temat ale wracając do Szczekocin... Nie rozumem co miała zrobić Dyżurna co wyprawia pociąg na tor prawy, wykazało zajetosc, wprowadziłaby TZP i pojechała na Sz, wszystko ok a skutki byłby takie same. Została wprowadzona w błąd, blokada po obu torach mogła paść że tu jest zajetosc a na drugim torze nie ma. Jak dla mnie winny wszystkiemu wg. Instrukcji jest ten co zamiast na prawy, wyprawil na lewy i wprowadził w błąd. Wskaże mi ktoś co dyżurna  powinna zrobić żeby być "czysta"

Offline zolwik

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 219
  • ISEDR - ISE Wr. Brochów
    • Zobacz profil
  • Skąd: Jelenia Góra/Wrocław
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Styczeń 2018, 14:26:48 »
A czy sprawdziła z jakiej winy wygasilo semafor? Jak wprowadzasz tzp to potwierdzasz ostatnie pociagi, jesli na blokadzie z izolacja szlaku wywala zajetosc to pierwszy pociag danego kierunku wyprawiasz na Sz ale dodatkowo rozkaz O i jedziesz do 40km/h. Dodatkowo nie jestem pewien czy tak bylo bo nie czytałem dokładnie ale słyszałem ze ona podala Sz z w24 jadąc na tor prawy, jeśli to prawda to wina również majstra ze pojechał.
Co jeszcze mogla zrobić? Nie wiem czy powiedziała ale jesli nie to powiedzieć po ktorym torze jedzie. Moze lampka by sie zapaliła temu z drugiej strony...
Winnych tam jest wiele osób

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Styczeń 2018, 16:42:19 »
To jest dobry przykład "obniżenia poziomu bezpieczeństwa po modernizacji" tyle lat tam był szlak z blokadą 1 kierunkową i posterunkiem odstępowym z semaforami tylko "przy parwym" i nic się nie stało......

Co do podania W24 na prawy, tak było nacisnęła "NO" bo myślała, że jak przyjmuje z lewego to tak trzeba....

Takie, są skutki niedoszkolenia ludzi na nowych urządzeniach, podpisywanie autoryzacji na urlopach itd.... Znam osobiście pewną bocznicę, gdzie po zmianie pędni na komputer ludzie bali się pracować....

Offline Tomiexpress

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 36
    • Zobacz profil
  • Skąd: Gdynia
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #3 dnia: 24 Styczeń 2018, 22:10:34 »

ciach...  Wskaże mi ktoś co dyżurna  powinna zrobić żeby być "czysta"

Niewyprawiać TLK do czasu wyjaśnienia/upewnienia się co do stanu faktycznego na szlaku tj do czasu przybycia pr , w końcu by dojechał pod słup i wołał...

Dyżurna miała szereg otrzeżeń systemowych które zignorowoła ( widziałem sreenshoot z protokołu ) a najważnejsze ( wg mnie ) było o zajętości odcinka , co sugerowało wprost o sytuacji ruchowej.

Winnych było wielu , a to co się stało to  suma wszystkich błędów.


Niepodejmuje dyskusji, podałem tylko moje odczucia w odpowiedzi na pytanie, i tyle w temacie, dziękuję za zrozumienie

Offline Paweł Piotr

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 447
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #4 dnia: 24 Styczeń 2018, 22:15:30 »
PKBWK tak określiła nieprawidłowości w pracy ISDR Sprowa:
[Niewłaściwe wykonywanie czynności przez ISDR Sprowa, polegające na:
- niewłaściwej interpretacji informacji o nieoczekiwanym wystąpieniu stanu zajętości toru szlakowego nr 1SS, która spowodowała wygaśnięcie sygnału zezwalającego na semaforze, przy równoczesnym braku zajętości toru szlakowego  nr 2SS,
- braku reakcji na niepojawienie się zajętości toru szlakowego nr 2SS po wyświetleniu informacji „pociąg na szlaku”, zobrazowanej przez czerwony kolor strzałki kierunku blokady od podg Starzyny po tym torze,
- niezastosowaniu postanowień przepisów wewnętrznych polegające na zignorowaniu ostrzeżeń podczas wykonywania polecenia specjalnego – podania sygnału zastępczego dla pociągu nr 31101 – bez weryfikacji ich znaczenia,
- niewykorzystaniu funkcji „Alarm” w systemie radiowym i nie podjęciu innych natychmiastowych działań przy zaistnieniu wątpliwości odnośnie prawidłowości wyprawienia pociągu nr 13126 z podg Starzyny.]
Zlekceważyła kardynalną zasadę prowadzenia ruchu na kolei: NAJPIERW BEZPIECZEŃSTWO, POTEM PUNKTUALNOŚĆ.
Zachowała się nie jak profesjonalny dyżurny ruchu, ale jak bezmyślny operator urządzeń - i za to musi ponieść konsekwencje.
Piszesz - winnych jest tam wiele osób - dokładnie 4 osoby: dwoje dyżurnych ruchu i dwoje maszynistów. Warto zauważyć, ŻE GDYBY CHOCIAŻ JEDNA Z TYCH OSÓB DOCHOWAŁA WYMAGANYCH PRZEPISAMI PROCEDUR - do katastrofy by nie doszło.
Polecam lekturą raportu PKBWK; http://mib.gov.pl/files/0/1796984/5.pdf

« Ostatnia zmiana: 25 Styczeń 2018, 08:39:18 wysłana przez Paweł Piotr »

Offline IZKR IZ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 108
  • Mechanik! Bardziej czerwone nie będzie!
    • Zobacz profil
  • Skąd: IZ
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Styczeń 2018, 08:59:49 »
Tak, tylko nie raz dzwoni liniowy i opi........ Bo pociąg zamiast 0,5 minuty stał 1 min. Zacząć przypominać o bezpieczeństwie trzeba chyba od góry. Potem skutki takie że przychodzi "premia" do podpisania za opóźnienie...
W raporcie też było zalecenie aby osygnalizowanie czola sygnałem Pc2 obowiązywalo zawsze podczas jazdy po torze lewym, tylko ktoś ma problem z tym bo na szlaku wielotorowym nie wiadomo, który tor będzie torem lewym... Pchamy się na prędkości powyżej 200 łatajac linie jak dziury w drogach, a nie potrafimy głupich urządzeń zrobic tak żeby działy jak powinny a nie żyły swoim życiem... Instrukcja co chwilę zmienia się, jak widać. A taka polityka na pewno nie pomaga w bezpieczeństwie. Fajnie mowi się, bezpieczeństwo jest najważniejsze, a na gruncie widać ze liczą się minuty...
Modernizację też na wariackich papierach byle nie ograniczyć przepustowości...

Po co nam ERTMS  skoro coś szybciej przejedzie i tłuczeń lata...
« Ostatnia zmiana: 25 Styczeń 2018, 09:08:21 wysłana przez IZKR IZ »

Offline Paweł Piotr

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 447
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #6 dnia: 25 Styczeń 2018, 09:08:09 »
Być może masz trochę racji, ale to wszystko, o czym piszesz, W ŻADNEJ MIERZE NIE ZDEJMUJE ANI NIE UMNIEJSZA ODPOWIEDZIALNOŚCI ISDR w procesie prowadzenia ruchu...

Offline IZKR IZ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 108
  • Mechanik! Bardziej czerwone nie będzie!
    • Zobacz profil
  • Skąd: IZ
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #7 dnia: 25 Styczeń 2018, 09:10:54 »
Tak, też zgadzam się z tym, tylko stawiamy bardziej na komfort niż bezpieczeństwo. Niedługo będzie modernizacja Warszawy, zobaczymy jak będzie wszystko działać

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #8 dnia: 25 Styczeń 2018, 15:42:50 »
Tak, też zgadzam się z tym, tylko stawiamy bardziej na komfort niż bezpieczeństwo. Niedługo będzie modernizacja Warszawy, zobaczymy jak będzie wszystko działać

Wg. ciebie niedziałające urządzenia były przyczyną? No fakt, gdyby chodziła wajcha, by było teoretycznie wszystko ok. Ale poczytaj raport, jak dyżurny z podg. Starzyny przez telefon mówi, że nie wie jak obsłużyć blokadę....

Sami wywieszacie plakaty po nastawniach typu "przed podaniem SZ sprawdź .......", a potem zabieracie dyżurnym premie, a oni za kilkanaście, kilkadziesiąt złotych miesięcznie płaczą potem, bo zamiast zadbać o bezpieczeństwo twierdzą "byle do przodu, bo mi premie zabiorą".......

Ostatni przykład z życia: dyżurny panikował jak odpisać usterkę, zamiast na spokojnie w tym czasie zamykać przejazd i mrugać Sz ..... - bo przyjdzie kontroler i będzie po premii i jeszcze w międzyczasie szukał telefonu do dyspozytora, któremu trzeba zgłosić, że jeździ się na SZ-ty....
« Ostatnia zmiana: 25 Styczeń 2018, 15:44:25 wysłana przez jageer »

Offline IZKR IZ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 108
  • Mechanik! Bardziej czerwone nie będzie!
    • Zobacz profil
  • Skąd: IZ
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #9 dnia: 25 Styczeń 2018, 17:06:13 »
Czekaj, to że mam taka nazwę nie oznacza że jestem kontrolerem.
Wiem jak wygląda to że nie wiadomo jak odpisać, że trzeba dzwonić zgłosić że na Sz jedziesz...  Aby nie oberwac za złe słowo użyte w odpisie Chore jest ze na papierze ma wyglądać lepiej niż na gruncie, byłem nie raz świadkiem gdzie dzwoni liniowy i pruje się
Osobna sprawa jest to że urządzenia działają jak chcą,
Co do dyżurnego, który nie wiedział czy blokadę włączyć i jak wyprawil pociąg nawet za okno nie wyglądając...
Jak dla mnie ta kobieta co puściła pośpiecha już na zajęty nie zawiniła aż tak jak sąsiad obok.
« Ostatnia zmiana: 25 Styczeń 2018, 17:07:55 wysłana przez IZKR IZ »

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #10 dnia: 25 Styczeń 2018, 17:29:18 »
Czekaj, to że mam taka nazwę nie oznacza że jestem kontrolerem.

Nie pisałem tutaj w kontekście Twojej osoby dokładnie ;) Tylko "ogółem", ludzie przychodzą szkolą z SMS - dyżurni pytają, a po co to? Ja wolę żebyście mi rozjazd naprawili, wymienili, bo co 2 przełożenia nie chodzi napęd, Niestety zderzenia teoretyków (wykładowcy na uczelniach, ludzie w UTK) kontra praktycy (ruchowcy, drogowcy, srk), to są ciężkie tematy. Prawda jest taka, że im więcej uzależnień, każdy kombinuje jak je obejść, szybciej puścić pociąg, rozwiązać drogę byle nie opóźnić, byle coś tam, bo premia, bo tamto.....

I jak to się ma do wspomnianego już SMS? Sama rewitalizacja / modernizacja linii to jedno, ale jakość zabudowy i utrzymania srk to już inna kwestia.... Poza tym ergonomia pracy dyżurnego, gdzie w środku jest miejsca jak w niewielkim pokoju w bloku, siedzą 3 osoby z ruchu, monitory od nowoczesnych centralek po 20 cali i się obijają łokciami jak jeden prowadzi dokumentację, a drugi go szturcha jak obsługuje nastawnice....
« Ostatnia zmiana: 25 Styczeń 2018, 17:31:01 wysłana przez jageer »

Offline IZKR IZ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 108
  • Mechanik! Bardziej czerwone nie będzie!
    • Zobacz profil
  • Skąd: IZ
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #11 dnia: 25 Styczeń 2018, 19:57:21 »
Tak, albo gorzej sam siedzi w kurniku i do okoła siebie monitory a przed sobą papiery...

Offline zolwik

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 219
  • ISEDR - ISE Wr. Brochów
    • Zobacz profil
  • Skąd: Jelenia Góra/Wrocław
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #12 dnia: 26 Styczeń 2018, 09:38:03 »
Jak dla mnie ta kobieta co puściła pośpiecha już na zajęty nie zawiniła aż tak jak sąsiad obok.
Nie dopełnia swoich obowiązków, tak samo jak ten drugi.

Offline Paweł Piotr

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 447
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #13 dnia: 26 Styczeń 2018, 10:22:00 »
Obydwoje dyżurnych ruchu (Starzyny i Sprowa) dopuścili się niedopełnienia swoich obowiązków w tej samej mierze, kwalifikującej poważny wypadek kolejowy: A01 - wyprawienie pojazdu kolejowego na tor zajęty, zamknięty albo przeciwny do zasadniczego lub w kierunku niewłaściwym.
https://mib.gov.pl/files/0/1796984/17.pdf

Offline EN57-002

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 771
    • Zobacz profil
  • Skąd: Chorzów
Odp: Szczekociny
« Odpowiedź #14 dnia: 26 Styczeń 2018, 11:08:25 »
Może ten wątek, bo nie wiem po co w ogóle został utworzony nowy, scalić z tym https://isdr.pl/index.php/topic,134.0.html
Po za tym, mało kto zwraca uwagę, na wydawało by się błahą sprawę dot. wydłużenia, po za istniejące oświetlenie, układu rozjazdów przy podg. Starzyny. W załączniku zdjęcie ze starego układu (ze strony semaforek.kolej.org.pl), który w całości był oświetlony i widoczny z nastawni (rozjazdy 190-ki). W nowym rozjazdy, zwłaszcza nr 3 są ok 250m od nastawni, już bez oświetlenia.
To odnośnie poprawiania warunków pracy po modernizacji.
Co do dyżurnego, który nie wiedział czy blokadę włączyć i jak wyprawil pociąg nawet za okno nie wyglądając...
Dyżurny na Starzynach nie miał tam autoryzacji, co też jest w protokole powypadkowym. A wyglądanie za okno opisałem wyżej. I tak by nic nie zobaczył.