Forum Główne > Ruch kolejowy
przed czołem jadącego pociągu wygasa sygnał zezwalający
stanislaw57:
To chyba dobrze, że nie będzie już podziału na rozkazy "O", "S", "N", "Nrob". Nikt nie będzie się zastanawiał jaki rozkaz wydać. Widziałem rozkaz pisemny w niemieckim wydaniu w ruchu przygranicznym jako "G". Ujmuje wszystkie przypadki jakie występują w przepisach i wydający go nie ma problemu co ma napisać. Zasadniczo zaznacza się odpowiednią działkę (jako rozkaz), uzupełnia się brakujące dane w odpowiednie miejsca gotowych wpisów, no i oczywiście nr rozkazu, pociągu w nagłówku a datę i miejsce wydania z pokwitowaniami na końcu. Trochę rozbudowany (dwustronny) ale może się podobać.
Zacha:
Dyżurni na stacjach granicznych z reguły nie przepadają za rozkazem "G", ale głównie wynika to z przyzwyczajenia za "trójpodziałem" rozkazów.
uetam:
Nikt nie bedzie wykorzystywal bloczkow do konca gdyz instrukcja nie bedzie przewidywala czegos takiego jak rozkaz "S" czy rozkaz "N".
Nawigacja
Idź do wersji pełnej