Dzień dobry. Wiem, że wcześniej kolej budowano z torów, robionych z drewna. Teraz to nonsens że względu na awaryjność. Ale mam pytania: 1) jak często trzeba sprawdzać stan drewnianych torów kolejowych? 2) jak często można puścić pociągi po tych torach? 3) jakie będą skutki gdy przejedzie po drewnianych torach ciężki pociąg towarowy? 4) jaka jest maksymalna prędkość przejechania po tych torach by nie wykoleić? 5) jak często jest potrzebna zmiana podkładów i szyn drewnianych? 6) czy macie coś do powiedzenia o tym?
Oprócz tego mam pytania o infrastrukturze sieci trakcyjnej robionej z drewna: 1) na ile jest awaryjna? 2) czy przewody wieszane do drewnianych wysięgników będą się zrywać? 3) czy macie coś do powiedzenia o tym?
Zaznaczam, że to nie o zabawce kolejowej dla dzieci (googlowałem, nic nie znaleziono, szczególnie o sieci trakcyjnej z drewna. Mam nadzieję, że go oryginalne pytania).
Pozdrawiam.