Autor Wątek: Wykolejenie  (Przeczytany 60494 razy)

Offline piotpal

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 41
    • Zobacz profil
Wykolejenie
« dnia: 18 Grudzień 2010, 21:08:35 »
Witam! No i kraksa, w szczycie godziny 14-15 zepsuła się lokomotywa, duży ruch, do tego jedna ze zwrotnic odmówiła posłuszeństwa. Podczas manewrowania przełożyłem nieopatrznie rozjazd pod inną lokomotywą, która się wykoleiła (czerwona obwódka). Czy można ją jakoś wstawić na tory i dalej grać? Wezwałem pociąg sieciowy, ale ten chyba mało wskóra?

robert051

  • Gość
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Grudzień 2010, 21:15:40 »
wiem że taki pociąg możesz skasować za pomocą Debugowania. Ale czy wstawić go można na tory to nie wiem
Edytowano
Apropo wypadków to ja własnie mam na SBL. Nie wykazała zajętości. Efekt najechanie 3 pociągów na siebie.
Dało by się dodać żeby o takim zdarzeniu byłem informowany przez maszynistę ??
« Ostatnia zmiana: 18 Grudzień 2010, 21:50:09 wysłana przez robert051 »

Offline Zacha

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 449
    • Zobacz profil
  • Skąd: podg Lumpago
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Grudzień 2010, 21:37:14 »
Jasne, że można. W okienku Debugowanie wpisujesz skład i numer pociągu. Potem klikasz myszką (nie zamykając okienka) klikasz na miejsce w podglądzie terenu, w którym chcesz, żeby lokomotywa stanęła. Następnie klikasz Ustaw (czy jakoś tak)

Offline uetam

  • Administrator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 391
    • Zobacz profil
  • Skąd: IZ Wrocław
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Grudzień 2010, 22:12:07 »
Apropo wypadków to ja własnie mam na SBL. Nie wykazała zajętości. Efekt najechanie 3 pociągów na siebie.
Dało by się dodać żeby o takim zdarzeniu byłem informowany przez maszynistę ??
Od tego jestes panem dyzurnym ruchu aby obserwowac i odpowiednio reagowac - jezeli pociag ci 'zniknal' w polowie szlaku oznacza to bardzo powazna usterke w blokadzie i nalezy oczywiscie wprowadzic TZP.

Offline Zacha

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 449
    • Zobacz profil
  • Skąd: podg Lumpago
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #4 dnia: 18 Grudzień 2010, 22:20:46 »
To ja wam opowiem taką podobną usterkę, która ma (cały czas) miejsce na stacji Szczecin Gocław. Dźwignia od pojedynki "leży" na nastawni w minusie, a na gruncie iglica odlega 15mm od opornicy. Wykolejenie murowane.

Offline jageer

  • Projektant
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1395
  • Podg. Papago
    • Zobacz profil
  • Skąd: wieś Papago.
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Grudzień 2010, 22:21:24 »
Apropo wypadków to ja własnie mam na SBL. Nie wykazała zajętości. Efekt najechanie 3 pociągów na siebie.
Dało by się dodać żeby o takim zdarzeniu byłem informowany przez maszynistę ??

W sensie pociąg zajął odstęp i nagle zamiast zajętości odcinek wskazywał odstęp wolny? Mech nie zdążył wyhamować? Ciekawy przypadek, ale faktycznie- odpowiadasz za ruch na stacji i przyległych szlakach.
Zastanawia mnie jedno, w jaki sposób faktycznie, w rzeczywistości taka usterka może powstać.

To ja wam opowiem taką podobną usterkę, która ma (cały czas) miejsce na stacji Szczecin Gocław. Dźwignia od pojedynki "leży" na nastawni w minusie, a na gruncie iglica odlega 15mm od opornicy. Wykolejenie murowane.

To na prokocimiu był przypadek, że tor tranzytowy lekko się "poszerzył" i przez jakiś czas o tym nie wiedzieli i pociągi normalnie jeździły. Dopiero przy pomiarach zobaczyli, że coś nie tak i puszczali drogą okrężną
« Ostatnia zmiana: 18 Grudzień 2010, 22:23:08 wysłana przez jageer »

Offline KRZAQ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 39
  • dyżurny ruchu dysponujący st. Lubliniec
    • Zobacz profil
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Grudzień 2010, 22:24:21 »
Apropo wypadków to ja własnie mam na SBL. Nie wykazała zajętości. Efekt najechanie 3 pociągów na siebie.
Dało by się dodać żeby o takim zdarzeniu byłem informowany przez maszynistę ??
Jaki sygnał wskazywał semafor osłaniający zajęty odstęp? Oczywiście chodzi mi o zajętość na gruncie nie na pulpicie.

Offline Paweł

  • Administrator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1047
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kęty
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Grudzień 2010, 22:42:29 »
Czy można ją jakoś wstawić na tory i dalej grać? Wezwałem pociąg sieciowy, ale ten chyba mało wskóra?

Nie można. Jak napisał @Zacha_SW możesz najwyżej usunąć skład. Wkolejenie składu teoretycznie dało by się zrobić, ale efektem będzie po prostu wskoczenie na tory w jednym momencie - niezbyt realistycznie by to wyglądało (choć w sumie nic nie stoi na przeszkodzie żebym takie coś dodał do "debugowania"). Symulacja całej akcji, przyjazdu pociągu ratunkowego itp. to już gorsza sprawa. Chyba że ktoś ma jakiś sensowny i niezbyt skomplikowany pomysł na to.

Apropo wypadków to ja własnie mam na SBL. Nie wykazała zajętości. Efekt najechanie 3 pociągów na siebie.
Dało by się dodać żeby o takim zdarzeniu byłem informowany przez maszynistę ??

Maszynista informuje o wykolejeniu przez radio. A błąd z niewykazywaniem zajętości już znam, zostanie poprawiony w następnej wersji. Dzieje się tak przy pojawieniu się usterki odcinka przy jego zwalnianiu - losowanie usterki umieszczone jest w złym miejscu, wskutek czego komunikaty o stanie odcinka docierają do USRK w odwróconej kolejności i dla blokady odcinek jest wolny (semafory pokazują sygnał zezwalający).

W rzeczywistości o taką usterkę raczej trudno, chociaż po katastrofie w Ursusie (20.08.1990, najechanie na inny pociąg, maszynista twierdził że semafor SBL pokazywał zielone) podobno wykazali że w skrajnym przypadku jest takie coś możliwe (miało to być spowodowane kwaśnymi deszczami), choć nigdy nie dowiedziono czy to było przyczyną. Nie wiem czy tam nie działała wtedy jeszcze kodowa SBL (obecnie chyba już nigdzie nie występuje).

Offline piotpal

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 41
    • Zobacz profil
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Grudzień 2010, 22:52:17 »
Cytuj
Symulacja całej akcji, przyjazdu pociągu ratunkowego itp. to już gorsza sprawa. Chyba że ktoś ma jakiś sensowny i niezbyt skomplikowany pomysł na to.
Warto się nad tym zastanowić, aczkolwiek bardziej realne byłoby zakończenie dyżuru. W takich sytuacjach dyżurny chyba nie może dalej prowadzić pracy, no poza rzeczami, które musi jeszcze wykonać. Zamykanie szlaku (głowicy stacji) na kilka długich godzin także nie ma sensu.

Offline Zacha

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 449
    • Zobacz profil
  • Skąd: podg Lumpago
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Grudzień 2010, 22:57:30 »
Jak to zwykła jazda widełkowa taboru przy manewrach (a nawet pociągu) to raczej serce dyżurnemu nie skoczy do gardła :)

Offline KRZAQ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 39
  • dyżurny ruchu dysponujący st. Lubliniec
    • Zobacz profil
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #10 dnia: 18 Grudzień 2010, 22:58:47 »
Warto się nad tym zastanowić, aczkolwiek bardziej realne byłoby zakończenie dyżuru. W takich sytuacjach dyżurny chyba nie może dalej prowadzić pracy, no poza rzeczami, które musi jeszcze wykonać. Zamykanie szlaku (głowicy stacji) na kilka długich godzin także nie ma sensu.
Można wrzucić hasło: "W związku z zaistniałym zdarzeniem zostaje pan/pani odsunięty/a od czynności" :D Żarty żartami, kolega opowiadał mi kiedyś jak w Lublińcu zdejmowali dyżurnych po wypadku. Nikomu z nas tego nie życzę :/

Offline KRZAQ

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 39
  • dyżurny ruchu dysponujący st. Lubliniec
    • Zobacz profil
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #11 dnia: 18 Grudzień 2010, 23:13:55 »
Co do takich zdarzeń znajomy mech mi opowiadał jak na jednej stacji na śląsku wjechał na Sz na zajęty zatrzymał się i mówi dyżurnej że chyba coś nie teges jest. Chciał się z nią dogadać i cofnąć ale babka na niego pojechała z ryjem że wzywa komisję bo na S1 przerżnął wjazdowy. Komisja jak się okazało stwierdziła, że po wjeździe wcześniejszego pociągu nie wygasł Sz i tym o to sposobem pani dyżurna pozbyła się pracy :/

Offline Paweł

  • Administrator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1047
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kęty
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #12 dnia: 18 Grudzień 2010, 23:34:34 »
W nowszych systemach Sz świeci tak długo jak długo wciśnięty jest przycisk (lub klawisz, jeżeli zamiast pulpitu jest komputer), co z reguły nie jest zbyt lubiane przez dyżurnych... Ale jak widać wcale nie jest to bez sensu. Przekaźnik czasowy z reguły działa na zasadzie obracającej się wolno tarczki która po jakimś czasie przerywa zestykiem obwód - widocznie nie jest to rozwiązanie niezawodne.

Offline uetam

  • Administrator
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 391
    • Zobacz profil
  • Skąd: IZ Wrocław
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #13 dnia: 19 Grudzień 2010, 00:26:59 »
Znajoma puściła raz kiedyś towara na mechanicznych na tor zajęty przez loka. Najgorsze było to, że to było w łuku a facet grzał 60. Oczywiście zderzenie było. Cofnęli ją na nastawniczą, pomijając oczywiście to, że była już jakieś kilkadziesiąt tysięcy w plecy.
Nie rozpowiadaj tego na lewo i prawo bo akurat sprawa jest dosc swieza a nie ma co jej bardziej szkodzic.
Cytuj
W nowszych systemach Sz świeci tak długo jak długo wciśnięty jest przycisk (lub klawisz, jeżeli zamiast pulpitu jest komputer), co z reguły nie jest zbyt lubiane przez dyżurnych... Ale jak widać wcale nie jest to bez sensu. Przekaźnik czasowy z reguły działa na zasadzie obracającej się wolno tarczki która po jakimś czasie przerywa zestykiem obwód - widocznie nie jest to rozwiązanie niezawodne.
Oczywiscie, ze nie jest. Sam z reszta mialem sytuacje gdzie zastepczy mrugal ponad 2h ;)
« Ostatnia zmiana: 19 Grudzień 2010, 00:28:31 wysłana przez mateu »

robert051

  • Gość
Odp: Wykolejenie
« Odpowiedź #14 dnia: 19 Grudzień 2010, 00:28:20 »
Jaki sygnał wskazywał semafor osłaniający zajęty odstęp? Oczywiście chodzi mi o zajętość na gruncie nie na pulpicie.
Następny  semafor jest na stój. Ps po wykolejeniu to nawet jak "pociąg ratunkowy" zatrzymał się na odstępie to i tak wykazywało wolny.
Zresztą zobaczcie sami.
Edit
Widzę że w ogóle na tej zmodyfikowanej wersji blokada szwankuje.
« Ostatnia zmiana: 19 Grudzień 2010, 00:36:24 wysłana przez robert051 »