Forum Główne > Urządzenia srk

Sz-ty na podg

<< < (4/6) > >>

stanislaw57:
Światło czerwone lub zielone na powtarzaczu semaforowym nie jest odpowiednikiem sygnału (Ie-1) tego co jest faktycznie na gruncie. Dlaczego dopiero maszynista ma informować ISDR-a o usterce na sygnalizatorze, a nie odwrotnie? Przy obecnej organizacji tak być musi, co nie znaczy, że jest dobrze. Potwierdza się stara prawda - punkt widzenia zmienia się względem miejsca siedzenia.
Poza tym, forum to dyskusja również o tym co usłyszano a nie tylko co udokumentowano.

jageer:

--- Cytat: stanislaw57 w 16 Październik 2012, 09:29:21 ---Światło czerwone lub zielone na powtarzaczu semaforowym nie jest odpowiednikiem sygnału (Ie-1) tego co jest faktycznie na gruncie. Dlaczego dopiero maszynista ma informować ISDR-a o usterce na sygnalizatorze, a nie odwrotnie? Przy obecnej organizacji tak być musi, co nie znaczy, że jest dobrze. Potwierdza się stara prawda - punkt widzenia zmienia się względem miejsca siedzenia.
Poza tym, forum to dyskusja również o tym co usłyszano a nie tylko co udokumentowano.

--- Koniec cytatu ---

Jak się nie postawi semafor to widać na pulpicie przecież.
Po drugie - znam dyżurnych i nie tylko ja, którzy nie wiedza jaki sygnał co oznacza. I teraz pomyśl - robisz drogę, stawiasz semafor i patrzysz na powtarzacz i myślisz: Droga ułożona w bok, następny stój to 2 pomarańcze - są, no są to jest ok. Jak masz dużo przebiegów to byś dostał zajoba....
Dyżurny nie musi tego widzieć - wystarczy rejestrator w konsoli i tyle.
Ostatnio u mnie na zajęciach padło stwierdzenie do dyżurnej przez prof. który jest wielkim teoretykiem - podczas trudnych warunków powinna Pani pytać maszynistów jaki mają sygnał na semaforze i go potwierdzać....

Paweł:
Kiedyś powtarzacze pokazywały rzeczywiste obrazy sygnałowe, ale z tego zrezygnowano. Kontrola czy wyświetlany jest właściwy sygnał jest zadaniem urządzeń. W starych urządzeniach brakuje diagnostyki która pozwalała by wykryć ewentualne błędy, jednak wyświetlenie sygnału dopuszczającego większą prędkość niż wynika to z przygotowanej drogi to sytuacje wyjątkowe - jak najbardziej słuszne jest w takim przypadku wstrzymanie ruchu i żądanie zbadania urządzeń przez komisję.

stanislaw57:

--- Cytat: jageer w 16 Październik 2012, 09:51:53 ---Jak się nie postawi semafor to widać na pulpicie przecież.
Po drugie - znam dyżurnych i nie tylko ja, którzy nie wiedza jaki sygnał co oznacza. I teraz pomyśl - robisz drogę, stawiasz semafor i patrzysz na powtarzacz i myślisz: Droga ułożona w bok, następny stój to 2 pomarańcze - są, no są to jest ok. Jak masz dużo przebiegów to byś dostał zajoba....

--- Koniec cytatu ---

Nie należy robić z ISDR-a osoby "niepełnosprytnej". Z pewnością da sobie radę z rozpoznaniem jaki sygnał powinien być podany dla danego przebiegu. Maszynista też musi wiele znać w ramach obsługiwanych odcinków linii kolejowych (w tym posterunki ruchu a nie tylko jeden) i nie narzeka, pomimo różnorodności rozwiązań na poszczególnych IZ-tach. Dla ułatwienia życia ISDR-a tworzone są systemy komputerowe, choć jeszcze jest i będzie wiele do zrobienia i w tym względzie. Ile głów tyle pomysłów. I oto chodzi. Z tej burzy pomysłów powinno wykluć się dzieło ku zadowoleniu wszystkich, a przede wszystkim dla bezpieczeństwa. Jak na razie nasz kraj jest na 21 miejscu pod tym względem wśród 24 krajów europy.

jageer:

--- Cytat: stanislaw57 w 16 Październik 2012, 16:00:50 ---Ile głów tyle pomysłów. I oto chodzi. Z tej burzy pomysłów powinno wykluć się dzieło ku zadowoleniu wszystkich, a przede wszystkim dla bezpieczeństwa. Jak na razie nasz kraj jest na 21 miejscu pod tym względem wśród 24 krajów europy.

--- Koniec cytatu ---

Z ciekawości - skąd te statystyki? Jakie parametry są brane pod uwagę? Chętnie bym to poczytał jako materiał do pracy dyplomowej.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej