Forum Główne > ISDR - Tematy ogólne
[Pomysł] Ciekawe pomysły na udoskonalenie ISDR
axtomek:
Kompilator firmy Borland (Turbo Pascal) jest naprawdę udany i ma sporo bibliotek do wykorzystania, ale na jego niekorzyść przemawia to, że jest to oprogramowanie nierozwijane od bardzo już wielu lat. Nie ma gwarancji, że skompilowane w nim aplikacje będą działać prawidłowo szczególnie pod nowszymi wersjami Windows. FPC jest projektem rozpowszechnianym na licencji GNU i cały czas rozwijany. Jeśli nawet są jakieś bugi, to są one zgłaszane i usuwane na bieżąco.
Na korzyść FPC przemawia też, że podobnie, jak Lazarus jest to oprogramowanie multiplatformowe i tak samo można tworzyć aplikacje na różne systemy operacyjne. Turbo Pascal jest aplikacją stworzoną dla MS DOS i działa w systemach MS DOS oraz wspierających je MS Windows. Podobnie tworzone w nim aplikacje.
W żadnym jednak wypadku nie odradzam Turbo Pascala. Wybór należy do każdego z osobna.
dp116:
--- Cytat: axtomek w 10 Maj 2014, 14:46:41 ---Nie ma gwarancji, że skompilowane w nim aplikacje będą działać prawidłowo szczególnie pod nowszymi wersjami Windows.
--- Koniec cytatu ---
To niestety racja. Programy zawsze pisałem na WinXP, ale na Win7 działać nie chciały. Po skompilowaniu w FPC wszystko ładnie chodziło. :)
A, jeszcze w Borlandzie funkcja Delay nie działała prawidłowo i program zamiast czekać 9 sekund, czekał mniej niż sekundę. :(
axtomek:
--- Cytat: dp116 w 10 Maj 2014, 20:01:35 ---A, jeszcze w Borlandzie funkcja Delay nie działała prawidłowo i program zamiast czekać 9 sekund, czekał mniej niż sekundę. :(
--- Koniec cytatu ---
Akurat z tym problemem się nigdy nie spotkałem... Działała mi ładnie i w Borlandzie, ale Turbo Pascala nie używam od wielu wielu lat... Być może ma to związek z tym, że gdy Pascal był pisany komputery były jeszcze prymitywne. Jego funkcje czasowe były ściśle związane z częstotliwością taktowania procesora. Szczegółów nie powiem, bo się nie zagłębiałem, ale pamiętam, że był wiele lat temu moment, gdy wdrożono jakąś nową technologię w konstrukcji procesora (nie wiem, czy to nie był Pentium II lub III) i aplikacje pisane pod Pascalem w ogóle nie chciały działać, bo pojawiał się jakiś problem dzielenia przez 0. Były później oczywiście opracowane rozwiązania tego problemu i Turbo Pascal można było dalej eksploatować. Twój problem może mieć podobne źródło. Takie są uroki korzystania z przestarzałego oprogramowania. Ja przez wiele lat korzystałem z Delphi 7 (notabene też już darmowy w pewnych wersjach). W końcu po przejściu na Win Vista zabrakło mi cierpliwości, bo z Delphi 7 działy się rzeczy najróżniejsze. Teraz jestem szczęśliwym użytkownikiem Lazarusa i bardzo sobie ten pakiet cenię.
mcgiwer:
Ja rozumiem że wielu z was uważa mój pomysł za zły, lecz moją intencją była jedynie chęć ułatwienia rozwoju symulatora poprzez rozbicie tych 16,3 tys. linijek kodu na mniejsze porcje, co pozwoliło by znacznie skrócić czas pracy ;)
axtomek:
OK. Intencje Twoje w kwestii podzielenia kodu są akurat jasne. Nie są jasne wprawdzie intencje w kwestii przepisywania kodu pod innym językiem programowania, ale to zostawmy.
Mnie nurtuje coś zupełnie innego. Czy zamierzasz się podjąć osobiście przetworzenia tej biblioteki na odpowiednie moduły, czy proponujesz, aby zajęli się tym inni? ;)
Samego pomysłu nie uważam za zły, ale uważam go za mało realny. Poza tym nie jestem pewien, w czym Twoim zdaniem miałoby pomóc rozbicie jednej dużej biblioteki, na kilka mniejszych - tak konkretnie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej